Gardenarium napisał(a)

Co Wy tam kombinujecie?
Spotkanie w budzie? hehehe aż zazdroszczę

Danusiu, ta nasza grupa ciągle coś kombinuje, jak nie w ogrodzie, to w spotkaniach
a spotkanie w budzie...no skoro do malucha 10 osób wchodziło, to nas 6 też się tu zmieści, bo chyba miejsca więcej jak w maluchu
nie zazdraszczaj, ciebie też nawiedzimy

Tutaj instrukcja stosowania nicieni do zwalczania opuchlaków

http://www.konexim.com.pl/nowosci-konexim,1.html

Są nicienie szkodliwe i pożyteczne, tak myślę. Szkodliwe niszczą roślinom korzenie, pożyteczne - wnikają w ciało owadów szkodzących roślinom.

Nicienie szkodliwe

http://www.progress.plantprotection.pl/pliki/2010/PPP_50_4_31_Wolny_S.pdf

Nicienie pozyteczne

http://www.piagro.pl/artykuly-rolnicze/produkcja-roslinna/nawozy-i-srodki-ochrony-roslin/pozyteczne-nicienie.html

W rogu działki daj faktycznie Prunus cerasifera Nigra, a pod nim kilka hortensji Limelight lub Silver Dollar, będą lepsze niż deren, o kwiaty mi chodzi.

Gabi - 3 sztuki w jednym dołku

Haniu Leida, Marzenko - światełka to z tamtego roku zdjęcie, zakładam tydzień przed świętami, fotki będą

Wieloszka - no może to i racja, ale ja myślałam, że jak się jest młodym to człowiek się wstydzi, ale mnie przecież wstydzić się nie można bo będę się czuła jak inspektor na kontroli, a lubię się czuć jak lekarz który pomaga

Janinko, instrukcja prowadzenie moich hortensji na wysoko jest tutaj https://www.ogrodowisko.pl/watek/1196-podwiazywanie-wysokich-hortensji, ale mozna je ciąć nisko, jeśli masz dużo miejsca. Wtedy będą gęste i zwarte.

Kindzia - Do ciemnego rogu hortensje nadadzą się

Fajna dieta Alinki, mnie pasuje

Prawa strona jest przytłoczona ta wielkością, na lewej widać rośliny zimozielone, czy na brzegu jest pachysandra?

Ja bym dodała po prawej obwódkę, która zawija za jałowcem Skyrocket, dodała kilka hortensji pod domem przy ścieżce, około 5 sztuk wzdłuż ścieżki, potem trawy i dużo żurawek polami w dużych kwadratach lub polach. Może jeszcze berberysy Admiration dla koloru?

Tawułki przytnij w kulki i zgrupuj w jednym miejscu w rządku lub zaplanowanym kształcie.

Mam


i lista

- forsycja (ta najwyższa)
- szpaler berberysów
- irga pozioma
- pięciornik biały
- judaszowiec
- jałowiec chiński kolumnowy
- piwonia drzewiasta
- cyprysik złoty i niebieski
- kilka tawułek
- orszelina
- dwie krzewuszki
- miskant zebrinus
- rozplenica japońska
- klon Globosum

Ta rabata z jałowcami Skyrocket jest wielka i trudna do zagospodarowania. Zbyt dużo tam roślin które nie są zimozielone i dlatego nie dają efektu o tej porze. Przekleję zdjęcie i postaram się coś podpowiedzieć.

Co Wy tam kombinujecie?
Spotkanie w budzie? hehehe aż zazdroszczę

Aniu, cholercia no powiem skromnie, że nawet mój projekt można modyfikować ubierać w "piórka" i "ozdóbki" zgodnie z własnym "sumieniem".

Ja bym nie miała nic przeciwko, że w końcu jeśli zrobiłam Ci projekt (co widać rzeczywiście) nie musi być on wiernie odzwierciedlony. Obserwujesz pewnie, że każdy ogród z moich realizacji tak właśnie zmieniam na żywca, jak już go robię. Ważne żeby trzymać się ogólnie, ale szczegóły można dodawać.
Napotykam na różne pokusy i kupuję, a klient akceptuje, co wychodzi ogrodowi na dobre.

To się nazywa nieprzymusowe, zaplanowane działanie.

Witaj Agnieszko, wiem jaka to radość mieć chociażby malutki kawałek gruntu, dla mnie to cenniejsze od złota. Ach coż bym dała za kolejny wolny placyk do obsadzania


Na tej cienistej rabacie koniecznie posadź kilka hortensji bukietowych, będą doskonale zdobiły. Żurawki żółte też do cienia dobre są.

Linie trochę opanuj i wyprostuj, nie muszą mieć aż takich fal, to wprowadza niepokój

To zależy jakie cebulowe, czy zimujące w gruncie, czy wrażliwe.

Roslinom cebulowym typu krokusy, narcyzy, tulipany, hiacynty mróz jest konieczny do zakwitnięcia, a więc powinny zimować w gruncie.

Istnieją takie rośliny, na których mszyce nie żerują, nigdy nie widziałam. Należą do nich:

agawy, aloesy, rozchodniki (Sedum), lawenda, melisa, kocimiętka, santolina.

Lawendę dobrze jest sadzić przy różach i warzywach, wtedy jest szansa na lepszą ochronę.


Jeśli znacie inne, proszę o dopisywanie. Wydaje się, że aksamitkę też można dopisać (aksamitka jest znana z ochrony przed nicieniami)

Myślę, że nic im nie jest, zachowały się normalnie, jak to po sporym mrozie. Te listki na pewno są "giętkie" i miękkie, po prostu zmrożone. Sprawdź na jednej gałązce malutkiej czy jest sprężysta, spróbuj ja złamać. lub zeskrob skórkę z gałązki, będzie widać czy jest żywa.

Moim zdaniem krzewuszki to odporne krzewy i nie ma potrzeby ich okrywać, można jednak wziąć pod uwagę że były sadzone w tym roku, a więc jak przyjdą mrozy, nasyp na bryłę korzeniową kopczyk z połowy worka kory, wtedy będziesz pewna, że nic im nie grozi.

Już dobrze, wszystko działa

Gardenarium napisał(a)

Gabi poszukaj linka, bo nie wolno obcych zdjęć wklejać , tylko link

Oj, przepraszam bardzo, całkiem zapomniałam Poszukam linka!

Gardenarium napisał(a)

Gabi poszukaj linka, bo nie wolno obcych zdjęć wklejać , tylko link

czujne oko Szefowej

Gardenarium napisał(a)

Rozmach był, gorzej z wyborem Co to będzie, ale pomożemy wspólnie osiągnąć Ani wspaniały efekt

Po cichu liczę na to