Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4155
Napisałem, że "od dawna", ponieważ od początku lat 90-tych zaczęto zwracać szczególną uwagę na tzw. zdrową żywność a ja sprzedawałem swoje produkty do szpitala i nie chciałem żadnych zarzutów ze strony kontrahenta. Dlatego mając uprawy ekologiczne opanowane w wystarczającym stopniu stosuję nawet po likwidacji upraw warzywnych.
Podałem TĘ paproć ponieważ ją mam "pod ręką" w lesie setki ha. Wrotycz uprawiam na kawałku niedostępnej dla innych roślin działki - ok 50m2. Bez tych roślin nie miałyby szans rośliny ozdobne /pod ręką wylęgarnia chorób i szkodników czyli las/. Antenaci ozdobnych to w większości rośliny leśne, dlatego tak choroby, jak i szkodniki nie muszą wcale wybierać. Paproć polecam, ale z umiarem. Jej toksyczne działanie trwa dłużej, wrotycz działa podobnie lecz krótko ok. tygodnia. Najsilniejsze działanie ma zebrany do kwitnienia , później zawartość substancji toksycznych spada - nie do zera, ale jest już dużo słabszy.
Przyrządzam go na kilka sposobów:
1. wywar: ok.0,5kg /10l wody nastawić na 24h, potem gotować przez 20min., ostudzić, przecedzić i pryskać bądź polewać, paproć podobnie. Wyciąg jest bez gotowania lecz musi stać dłużej ok,3 dni. Działanie - podobne, paproć identycznie. Muszę też zwrócić uwagę, że mogą wydzielać się opary. O działaniu tych roślin wiedziały już dinozaury - nie chciałbym powtórzeń.
Mazan - Walerek.
____________________
Mazan - Walerek