Różanka Agentkowa


I takie tam...w biegu, bo zimno jednak mimo słonka

Dzisiaj posadziłam 3 h.anabell, skosiłam trawkę i bawiłam się ze zraszaczami
Roślinki podlewam

I mój pierwszy tulipan w tym roku.



I magnolia

Bogdziu a jeszcze podpowiedz mi proszę, z czego i w jakich proporcjach mam zrobić mieszankę nawozów do oprysku rh? Resztę wykonam jutro. Nie wiedziałam, że ziemia pod rh ma być goła, myślałam zawsze, że kora dobrze im zrobi, także jutro działam, bardzo, bardzo dziękuję.

Aneczko pięknie jest w Twoim Kamiennym ach jak Ja uwielbiam wiosnę

Żurawki i turzyce przesadziłam jesienią z doniczek. W to posadzilam tulipany (w opisie białe). Teraz mam oto taki tulipanowy żółty zagon




Pięknie jest chcemy więcej takich widoków mam cichą nadzieję że jednak będziesz
Pozdrawiam

Dla tych, którzy chcieli by się pośmiać ze mnie lub ze mną wstawiam zdjęcia z kolejnego łazienkowego eksperymentu. Nabyłam wczoraj w castor. za całe 13 zł profil blaszany, bo stwierdziłam, że świetnie sprawdzi się jako rynienka z której woda spływa do oczka, nagiełam jego koniec za pomocą kombinerek i woda ładnie spływa, teraz muszę wymyśleć jak to zainstalować w ogródku. Po całej mojej zabawie syn zaczął po mnie sprzątać, chyba powinno być na odwrót.

Jaka hortensja ucierpiała?

Dodam tylko że kocham tulipany, Rh, hortensje i zaczynam przygodę z różami, a po lekturze Ogrodowiska doceniam jak piękne są żurawki, trawy i hosty (nie posiadam jeszcze). Nie mogę się oderwać od tego forum wielki szacunek i podziękowania do szefowej p Danusiu dziękuję za to miesjce dobrze że zima idzie, bo nic w ogrodzie bym nie zrobiła tylko ciągle przeglądam coraz to cudowniejsze wątki. Ależ Wam zazdroszczę tych przepięknych ogrodów-ale pasję mamy wspólną to juz coś.
A teraz to co mnie straszy do kapitalnego remontu rabata nr 4 przy wjeździe


Czekam na sugestie
pozdrawiam

Czysta elegancja a nie wiejski widok.. foto archiwalne

Jeszcze kwitną

Dzisiaj prac ciąg dalszy.
Na szczęście pogoda sprzyjała, a silny wiatr nie był już taki chłodny, a ciepełko dogrzewało tak, że 3 razy zmieniałem kurtki
Kopanie i układanie darni już się zakońćzyło, pozostały małe fragmenty w miejscach gdzie będzie trzeba zrobić podłączenia kraniku i skrzynki z zaworami. Test jednej sekcji, która już skończona zakończony pozytywnie

Po wykopach prawie nie ma śladu, udało się prawie idealnie przywrócić stan z przed kopania.
Zaległe zdjęcia, które na szczęście są już przesłością


https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/82/820938/original.JPG[/img]

Zachwyciłam się hiacyntami i jabłoneczką. Szkoda, że te kwiatki na niej nie kwitną cały czas- byłby to piekny widok. No ale zdążylismy się nauczyć, że to co piękne, to ulotne.

Żonkilki to kwiaty mojej mamy, u mnie ich nie ma- dlaczego? Wiejski dom, a wsiowych kwiatów jak na lekarstwo. Kiedyś powiedziałabym "za żadne skarby" -dziś otwieram się na nie. Ot natura człowieka

Buziaki zostawiam i wytchnienia życzę.