Drzewka to jabłonie, nazwy odmian zamieściłam.
Ślimak ze staroci, a kura była już od początku tylko wbita w ziemię, więc niewidoczna. Pustaki fundamentowe jako postument dla nich - mój pomysł, dziury celem osadzenia kury i ślimaka wywiercił Wicio.
Przewożę tulipany w donicach i ustawiam, ale sporo tulipanów zniszczonych. Poprzewracanych. Nie wiem jaki powód. Ale większość jest ok.
Przymrozki i zimne noce sprawiły wiele szkód, wszystkie wrażliwe rośliny ciągle stoją w oranżerii albo namiocie, ciasnota wszędzie.