Aganiu....w ogrodzie byłam krótko, z 1,5 godziny, dzień mi zszedł na doktorach i zabiegach..., ale jutro sobie odbiję
Juzia..ok, jak cię nie przestraszą

zostawili mi szwy, było cięcie i na nowo usuwanie, bo mi puchło i bolało.
kitek81...oj, szkoda słów na to czym, ciężko byc pacjentem
Kindzia i Olili ja tez pozdrawiam
klonik japoński JORDAN już w listkach prawie
skimmia otwiera już kwiatki i pachnie
ta jeszcze nie
stokrotki z ubiegłorocznych nasion pokazały pączki, one z tych takich ślicznych