Przepięknie,...szczególnie ostatnie zdjęcie, czy to klonik...zazdroszczę ci tych kulek, bo u mnie nijak nie pasują, a ja tak lubię tę ogrodowiskową biżuterię i te kolorki w odcieniach blue
Jesienią sadziłam piwonie, stare szlachetne odmiany, niskie zwarte pokrojem, które dostałam od teściowej Większość zawiązała pąki. Nie wiem tylko jakim kolorem kwiatów mnie zaskoczą. Mogą być białe, różowe albo czerowne.
Tu trochę szerszy plan, na pierwszym zdjęciu widać go też w tle za kulkami. Zrobię przy okazji jakieś fotki dla Ciebie. Tnę go mocno, w sumie je, bo są tam dwa, choć ta odmiana wolniej rośnie niż np Elegantissima, no i ma jaśniejsze liście.
Wpadłam podziękować za tulipana, piękniejszy od moich
Ja to piszesz, że dzika czeeśnia to ta od nalewek, ja taką mam, ale ona nie dojrzewa, ma takie owoce, że skórka tylko pestce i co, że można z niej nalewczkę zrobić, jak to, bo ja nieświadoma niczego i co i jak?
Kręgosłup najlepszy rano, wieczorem kaput
Biedna krzewuszka ale może się zbierze.
Kasiu to jest rudbekia, nie jeżówka, a te liściory to śniedek, pisałam na priv nie czytałaś?
Buiaki przyjęte, niech rosną i cieszą oko.
Bergenie w kwiatach niepozorne, ale w liściach zachwycają
Czy masz doświadczenie z rodgersjami, jedna niepozornie ruszyła pod starymi brzozami, ale tam tylko wiosną jest wilgotno, czy one udają się tylko w jakimś określonym podłożu, widziałam je w swojej najpiekniejszej odsłonie tylko w donicach
Bergenie w kwiatach niepozorne, ale w liściach zachwycają
Czy masz doświadczenie z rodgersjami, jedna niepozornie ruszyła pod starymi brzozami, ale tam tylko wiosną jest wilgotno, czy one udają się tylko w jakimś określonym podłożu, widziałam je w swojej najpiekniejszej odsłonie tylko w donicach...nie u mnie