Haniu - teraz hodowcy tak pędzą cebulki, że w sumie są na rok dwa - a potem zanikają. Te co sadziłem dwa lata temu niektóre zanikły - zostały przybyszowe albo zmalały
Nooo - cały dzień mają słońce. I mają po 6-8 listków. Mam też takie tycie - ale nie wiem czy ich nie wezmę z powrotem do doniczek - powinny odbić wiosną jak będą zimą w piwnicy. Dopytam się Dzidki bo ona chyba tak robi.
A co z drenażem w doniczkach?Jesienne deszcze zaleją donice do pełna i cebule zgniją.wydaje się,że pod nimi powinna być pusta przestrzeń,żeby woda mogła odpływać.Ja nie sadzę cebul w donicach,więc to tylko moje przypuszczenie.
Dziewczyny sadziły do butelek plastikowych powodzie,odciętym dnem do góry i z odkręconym korkiem, krety i nornice tego nie ruszają i wykopywać wiosną jest łatwiej.
Haniu - czyli w doniczkach nie polecasz? Kurcze, bo ja chciałem tulipany i szafirki w nich posadzić - one i tak mają dziury, więc woda odpłynie spokojnie....
Ogród jest śliczny - zachęcam do założenia wątku w dziale nasze ogrody
Ja w pierwszym momencie widziałem tutaj ekran z cisa na całą długość rabaty, ale boję się, że deski tego nie wytrzymają.
Jak Danusia widzę tutaj cisy na pniu - do tego trzmieliny.
W dolnych partiach też posadziłbym kule z bukszpanu, cisa (bez pnia) i posadził kolorymi żurawkami i tojeścią rozesłaną. Dodałbym też tutaj hortensje limelight i miskanty jak morning light czy varegiatus
Pasowałby mi tez tutaj niski żywopłocik z bukszpanu koło kostki.