o tak odmian mam dużo i dużo z nich będzie w ziemi ostatni raz. Muszę chyba nitką pozaznaczać cenniejsze okazy. Część ląduje w bukiecikach do domu.
Dla Ciebie wiem że takie lubisz
cis moze byc jesli nie jest tam ostre slonce, sorki z tym bukiem ale myslalam ze tam jest wiecej miejsca mozesz dac na ta sciane ekran z cisa u mnie jest ten ekran na rabacie ktora ma 1,5 metra szerokosci a przed nimi jest rododendron, a moze lepiej pojsc tam w rozaneczniki tez caly rok sa zielone?
Zrobilam Ci wizualizacje tylko tu jest z trzmielina na pniu i turzyca Buchanana chcialam nawiazac do koloru tego fioletu. Moze tez byc np milorzab mariken na pniu tylko on niestety w zimie nie ma lisci, ale uroda zachwyca poszlabym tu bardziej w kolory zolty i odcien brazu/fioletu. Bobo spokojnie tam wejdzie cisy tez bobo jest mala i mozna ja ciac jak sie chce, cis tez sie formuje zeby nierozrastal sie, to samo z trzmielina wiec powinno sie udac, zamiast rozplenice mozesz dac morning light jest mniejszy.
Zaniosłam dzisiaj koleżance z pracy i jednocześnie z osiedla tego trującego wawrzynka i ucięłam sobie od niej trzmieliny. Postaram się ją ukorzenić
Wpadłam też do biedry po Jasiowe mleczko i kupiłam oprócz mleczka borówkę Bluecorp
A tutaj zobaczcie jak pięknie wyszedł mi mój zasiany jeszcze w marcu bób, obok niego dwa rządki też marcowej rzodkiewki, a na prawo zeszłoroczna pietruszka, między którą wetknęłam dymkę W samym rogu wychodzi lubczyk.
A tutaj w rynience pod oknem w kuchni śliczny duży orlik, niedługo zakwitnie