Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:24, 18 wrz 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87372
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Sylwia proszę napisz mi na priv konto Pszczelarni Nie mam teraz nic do pisania.

Poszło
Ogród z zegarem 22:08, 18 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Agnieszka wracając do tych darowizn o których pisałaś.

Tzn jeżeli przeleje przykl. 1 tys złotych jako darowizna dla odbudowy Pszczelarni. To Ewa podatku nie zapłaci, ale takie kwoty przypuśćmy wpłaci 50 osób. Czy Ewa od tych 50 tys też nie będzie płaciła podatku?
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:55, 18 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Sylwia proszę napisz mi na priv konto Pszczelarni Nie mam teraz nic do pisania.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:48, 18 wrz 2024


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Kto pamięta Irenke Milusie.
Przed chwilą napisałam do niej esemesa. Odpowiedz 3 km od niej jest już powódź. Cała w strachu i stresie.
W 1997 ja zalało.

Irenkę wszyscy starsi stazem pamiętamy. I od kilku dni się o nią martwimy.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:37, 18 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Kto pamięta Irenke Milusie.
Przed chwilą napisałam do niej esemesa. Odpowiedz 3 km od niej jest już powódź. Cała w strachu i stresie.
W 1997 ja zalało.

Ja tam uważam, że niektórzy są sobie sami winni. Rowniez Brak zdecydowania władz lokalnych, na szczeblu wojewódzkim czy krajowym. Zawsze ludziska protestują czego by nie chciano budować. Dają też zezwolenia na budowę na terenach zalewowych.
Pamiętam jakie larum było jak budowali skrzyżowanie dwóch autostrad pod Gliwicami. Hektary były potrzebne na ślimaki dojazdowe.
Zapora na Dunajcu.
Są cele wyższe i trzeba się z tym pogodzić. Za odpowiednią zapłata trzeba opuścić nawet ojcowiznę.

Tragedia straszną. Woda jednemu zabierze drugiemu przyniesie do wyrzucenia.


Ogrodowe wariacje 09:53, 16 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Wiaan napisał(a)


Hej, przepraszam, że tak późno odpisuję ale miałam totalny reset

Tą odmiane mam w różnych miejscach, nawet z dużą ilością słońca, jeśli nie pada na nią nawadnianie nawet nie ma popalonych liści, tam dzie dużo słońca jest po prostu bardziej żółta, a gdzie mniej jest ładna limonkowa. Poranne słońce idealnie

Jeśli chodzi o Hameln Gold to ma obecnie szerokość 100 cm i wysoka 80 cm, mają kilka ładnych lat i chyba dobre warunki, dużo słońca i nawadnianie.




U mnie też w pełnym słońcu i rośnie bardzo dobrze oczywiście jest 2 x w tygodniu obficie podlewana. W półcieniu tak sobie rosną. Jednak hakomki dopiero efektownie wyglądają po kilku latach.
Kupiłam hokom... Jakiś nowy wynalazek które pięknie się jesienią przebarwiają ledwo zipia.
Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 09:33, 16 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry




Piękne. Pomysł gotowy tylko realizować.
Piękna wycieczka. Polska też piękna. Szkoda, że tak piękne tereny ulegają katastrofie powodziowej.
Ogród hortensjowo różanecznikowy 00:27, 16 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Monika pięknie. Masz ładne hortensje jeszcze u mnie brązowe usmażone na słońcu.

Marcinki widzę że ci kwitną. U mnie też zaczynają.
Ogród w Klein Kottorz 00:24, 16 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Danusiu też pomyślałam o Tobie odnośnie tego co się dzieje na Południu Polski.
Dobrze, że tylko rowek. Nieraz te maleństwa więcej szkody narobią.

Też myślę o Irence ona też blisko chyba nawet w jakieś dzielnicy Wrocławia mieszka. W 1997 przeszła u niej powódź.

Jak nie urok to.... Co się dzieje z tą pogodą z tym światem. Ze skrajności w skrajność. U nas trochę pooadało ale ulew nie było. Zawsze to coś.

Piękny wrześniowy ogród. U mnie to brynza upały zrobiły swoje. Jeszcze nigdy takich brzydkich hortek nie miałam. Poparzyło kwiaty. Najpierw przyszedł duży deszcza a później słońce mocne i się usmarzyly.

Jeszcze trawy mam jako takie teraz czekam na marcinki.


Ptasi gaj 23:08, 15 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Jak przyjadę mam nadzieję, że tr paczki się rozwiną



A to inna odmiana zaczyna









Ptasi gaj 23:04, 15 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Nie widziałam aby mój tulipanowiec kwitł widocznie przegapiłam. Dzisiaj patrzę myślę sobie że to pak kwiatowy a to jednak już owocnik. Ma ich bardzo dużo. Bardzo się cieszę bo to pierwszy raz po tylu latach





https://www.drzewa.nk4.netmark.pl/atlas/tulipanowiec/tulipanowiec_amerykanski/tulipanowiec_amerykanski.php
Ptasi gaj 22:56, 15 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Kordina napisał(a)
Ode mnie również fajnego wyjazdu



Dzięki Bożenko już jestem spakowana jutro rano wyjazd.

Byłam dzisiaj na wsi doojej miarki wiadra napadało ok 5 cm więc nie jest źle. Wyjeżdżałam nadeszła chmura zaczęło lać. No więc jest nadzieja, że rosliny dotrwają do mojego przyjazdu.

Przeglądałam dzisiaj hosty mają nasiona spróbują posiać, ale wiosna. Muszą jeszcze chyba owoce wyschnąć





Też zbiore owocki może w środku są nasiona






Ptasi gaj 12:54, 14 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Kasiu bardzo dziękuję. Już jestem trochę spakowana wyjeżdżamy w poniedziałek rano (9 dni). Ma być ładna pogoda więc się cieszę.
Popatrz pogoda nie sprawiedliwa. U nas siąpi aż wstyd przyznać, że pada. Może się rozpada. Chmury nadchodzą z każdej strony. Myślałam że już nie będę podlewać przed wyjazdem i pewnie jutro trzeba znowu chwycić za węża i podlewać.
Może się niebo zmiłuje.

Ogród prawie wymarzony … 11:57, 13 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Też kupiłam czarne 3 opakowania po 10 szt one późniejsze.
Znowu na kupiłam też i innych, aby nornice miały ucztę wiosna.
Już się zarzekałem że nie będę cebul sądzić, ale chęć kupna jest nie do opanowania.

Piękny teren Justyna. Od samego początku miałaś w głowie dobre plany. Teraz to tylko pielęgnować to co jest stworzone.

Pozdrawiam.
Anna i Ogród 2 14:46, 12 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
A ja jak nigdy podlewam brzozy aby się nie sypały od 3 tygodni. Jakbym nie podlewała już by pewnie były po schniete i liście były w oczku.

Też podlewamy 2 razy w tygodniu tak solidnie. Jak jestem to w sobotę podlewam wieczorem rano w niedzielę poprawiam aby lepiej wsiąkło.
Ogródek Gosi 21:35, 11 wrz 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2500
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Oj tak zgadzam się ze wszystkim. Ja już tylko czupryny traw foce

Ja mam mało traw, na razie nie mam co focić.
Popadało więc mam nadzieję, że w końcu rośliny odżyją

Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Udanych zakupów w moich stronach życzę


Do Ciebie jadę dopiero w piątek.
Na zakupy się nie nastawiam, chociaż na pewno cos przytargam ze sobą, bo w twoim rejonie nie sposób wyjechać z pustymi rękami.
Bardziej zależy mi na zwiedzaniu ogrodów i na spotkaniu z zaprzyjaźnionymi ludźmi.

Plan na szkółking jest taki na sobotę
1. Szkółka Zielone Wzgórze,
2. Majewscy
3. Szkółki Kurowscy,
4. Szkółka Piech,
5. Szkółki Roślin Bracia Dębscy

A w niedziele Ryki



Magara napisał(a)
Gosia, Was (regionalnie) lato z suszą doświadczyło mocno. Ostatnie dwa tygodnie - doświadczyło chyba wszystkich
U nas pomimo bardzo mokrego lata i hektolitrów wody danych z nieba, ostatnie dni też były ciężkie. Temperatury ponad 30 stopni, plus (przynajmniej u mnie) wysuszający wszystko wiatr. O tym, że wcześniej padało rośliny zapomniały...
Dziś pada od południa. Fajnie, ale zrobiła się momentalnie jesień - i jak tu nie narzekać?
Osobiście usiłuję się jakoś odnaleźć w tej dziwnej aurze - bo z jednej strony ostatnie dni należało i podlewać i kosić, ale tak samo grabić już liście i opadające z sosen igły - nie mogę się przyzwyczaić, że to wszystko się skumulowało
Miałam wielkie plany rabatowe na ten sezon - ale sobie powtarzam sto razy na godzinę, że ogród dla mnie, nie ja dla niego Zrobię to zrobię, a jak nie to świat się nie zawali
Za rok pewnie lepszej pogody nie będzie

P.S. Zakładam, że na fotach masz to co najlepiej wygląda - i dobrze, czymś się trzeba pocieszyć


Magarku, to lato było dla mnie tragiczne. Moi znajomi mnie nie rozumieli. Taka piekna pogoda, a ja narzekam. A ja myślałam o swoich biednych roślinach i o sobie, bo się gotowałam razem z nimi. Cały czas mam nadzieje, że u nas nie bedzie klimatu śródziemnomorskiego, bo nie lubię tamtych roslin. Wolę nasze zielone.
To co na zdjęciach to rośliny z początku sierpnia.
Jak robiłam mase zdjęć zdo końca lipca, tak od sierpnia ilość zdjęc spadła drastycznie, a pod koniec sierpnia zanikła całkowicie. Do tej pory nie zrobiłam ani jednego zdjęcia.
Także wstawiam jeszcze te, które mam.
Mimo wszystko liczę, że ogród jeszcze pokaże swoje dobre strony, bo zawsze jesień mi sie w nim podobała.
Ja bardzo chciałam robić tetrisy, ale pogoda nie pozwalała, a teraz kiedy w sumie jest temperatura dobra do pracy, nie mam czasu. Znowu wyjeżdżam w weekend, a w kolejnym idę na wesele.
A mam mały projekcik do zrobienia


GorAna napisał(a)
Gosiu, dostałaś dostawę wody?
U mnie popadało i jeszcze jest nadzieja na więcej
Twoje rabaty wyglądają całkiem dobrze widać, że mają tam trochę wody


Aniu, troszeczkę popadało, ale beczek nie napełniło. Mało.
Podobno ma od jutra znowu padać. I tu liczę na więcej.
Zdjęcia są z początku sierpnia. Ogród wyglądał jeszcze wtedy w miarę, chociaz ja uważałam, że nie, ale pod koniec sierpnia wyglądał jeszcze gorzej. Przestałam robić zdjęcia.
Liczę jeszcze na jesień.

Pogoda nareszcie jest dla ludzi. Gdybym tylko mogła popracowac w ogrodzie.
Ciesze sie, że zajęłam sie żywopłotem w weekend. Powinnam jeszcze obciąc czereśnię, ale musze odłożyć to do przyszłego tygodnia. Mam nadzieje, że nie będzie za późno.
W weekend wyjeżdżam na kolejny szkółking. Przy okazji odwiedzę kilka ogrodów. Tym razem jadę na Lubelszczyznę.
Ma padać, ale trudno.

Zdjęcia z sierpnia



Tak urosła obiedka. Zajęła całą ścieżkę.. Dzisiaj została wykopana. Częściowo oczywiście.
Pójdzie w dobre ręce. Ścieżka od razu odżyła






Ptasi gaj 00:05, 10 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Agatorek napisał(a)


Piękne ujęcie

Trawy masz cudowne, teraz bardzo zdobią ogród



Agnieszko tylko trawy zostały. Jeszcze później Marcinki będą kwitły. Róże już słabo nie mogą dojść do siebie w czasie tych upałów.
Jedynie Bonici zaczynają drugie kwitnienie i mają sporo Paczków.
Hortki które w zeszłym roku były różowe to od słońca zostały przypalone i są brązowe.





Balerina




.
Ogródek Gosi 21:18, 09 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Monia81 napisał(a)
Gosia ciężki mamy sezon, wszystko o 3 tygodnie do przodu, jeszcze te upały, to skumulowało nasze lekkie zniechęcenie i mało przychylnym okiem patrzymy na ogród i co nieco nas irytuje i się nam nie podoba, też tak mam. Za chwilę sezon dobiegnie końca, więc mimo wszystko jednak trzeba szukać pozytywów i potetrisować



Oj tak zgadzam się ze wszystkim. Ja już tylko czupryny traw foce
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 21:16, 09 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14885
Do góry
Już trudno pokazywać pięknie kwitnące rabatu. U nas do dzisiaj ukrop lał się z nieba. Sucho bardzo wszystko schnie. Tylko trawy mają piękne czuprynki.

U ciebie jeżówki kwitną u mnie wszystkie brązowe oprócz Magnus.

Gaure masz piękna a widoczki jak to nad morzem piękne.
Ptasi gaj 09:41, 09 wrz 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14915
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Ku pokrzepieniu zmysłów







Piękne ujęcie

Trawy masz cudowne, teraz bardzo zdobią ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies