Haniu, Ando, czyli mam kupić świdośliwę olcholistną Obelisk, żeby mieć smaczne owoce i ładne drzewko? Bo po przeczytaniu wątku o świdosliwach poczułam się lekko zagubiona pomieszanym nazewnictwem i odmianami Tym bardziej, że do tej pory świdośliwa kojarzyła mi się z wielkim krzaczorem z mdło - cierpkimi owocami, który rośnie w ogrodzie babci.
Ewo, dziękuje za sprostowanie.
Wiem, że u Ciebie rośnie Obelisk, ale sądziłam, że to odmiana świdośliwy Lamarcka. Z tej racji, że nie jest duża, wysnułam wniosek, że owoców ma mniej.
O nie, nie Świdośliwa olcholistna Obelisk. Przebarwienie jesienne jest żółte i nie jest jakieś szczególnie oszałamiające, za to kwitnienie jest cudowne. Lamarcka ma przebarwienie miedziane. Owoców na Obelisk jest bardzo dużo, można robić nawet konfitury. Ja zrobiłam parę dość dużych słoiczków, a owoców na drzewie jeszcze zostało i ptaki też się najadly.
Tak więc Agatko Brzozowadziewczyna możesz również rozważyć tą świdosliwę. Dzieci rownież lubią jej owoce
Świdośliwa Lamarcka Obelisk albo typowa wiśnia jadalna. Ta pierwsza będzie rosła kolumnowo i ma dodatkowy plus w postaci jesiennego przebarwienia. Owoców za wiele z niej nie będzie. Typowa wiśnia jadalna pięknie kwitnie, ma więcej owoców niż świdośliwa. Owoce są świetne do przetwarzania.
U siebie mam wiśnie wplecione w rabaty.
Haniu mnie również ta płaskość zaskoczyła. Aż się w pierwszej chwili nieswojo poczułam, góry i doły dawały stworzyły swego rodzaju urozmaicenie a płaskość taka nudna jakaś jest.
Jolanka no właśnie te moje pod ruderą będą i mniemam, że to będzie wyżerka głównie dla sójek z pobliskiego lasu. Mus dokupić dla nas
Ewa intensywnie zaczęłam myśleć o miejscówce dla kolejnych. Takie kolumnowe jak Twoja Obelisk byłyby jak znalazł do mojego małego ogródka.
A jakie są w smaku świeże owoce świdośliwy? Je się tak bez żadnej obróbki da zjeść? Obelisk u ciebie ma bardzo ładny kształt, gęsta, zgrabna i proporcjonalna. Regulujesz ją jakoś czy ona tak sama z siebie?
Cebulice mają piękny kolor. U mnie szafirki łebki wychyliły.
Tak, to Obelisk. Nie, wysokości na razie nie zamierzam regulować. Na razie ma ok. 2 m. Szerokość to pewnie niecały metr. Pokrój bardziej kolumnowy. Moje hibiskusy są szersze, a to mniejsze krzewy jednak.
Pięknie pokazałaś swoją wiosnę Ewo, o tej porze każdy listeczek cieszy oko
Śliczna ta Obelisk, już się nie mogę doczekać żeby pójść do szkółki po świdośliwy, chciałbym kupić ze dwie Lamarckie i Obelisk może własnie