Tak jak obiecałem teraz kilka zdjęć z Bali:
Hotel cały w kwiatach:

Otoczony laguną:

Prace w ogrodzie też idą na przód - może w końcu zrobię parę zdjęć.
Tym czasem trochę lata i książę, który mieszka w sadzawce.

Pogoda ostatnio piękna!
I tak mnie wzięło..naoglądałam się monty dona, "how to be gardener" i wielu innych i już nie mogę usiedzieć na miejscu
Postanowiłam w tym roku eksperymentować ile się da!
Na zdjęciu widać od lewej czosnek i szalotkę - chwilowo w domu ale myślę, że w marcu trafią do szklarni i potem na grządkę.
Dalej fenkuł - 2 lata temu udał mi się wspaniale. W tym roku wysiałam chyba z 5 nasion, reszta do gruntu jak będzie ciepło.
I na końcu seler… Pan Roman z targowiska ostrzegał mnie, że wschodzi bardzo długo - u mnie siewki pojawiły się już po paru dniach. Oczywiście się nie przyznałam - zobaczymy co z tego będzie.
Wysiałam też por i pietruszkę…. tą ostatnią w ramach eksperymentu właśnie. W jednym z programów widziałam jak ogrodnik sadził ją z rozsady jak np. seler albo coś…..dzięki temu ma wyrosnąć ładna i duża. Cóż jak do tej pory z pietruszką byłam na bakier. Teraz potraktuję ją po królewsku - mam nadzieję, że mi się odwdzięczy

W tym roku chciałabym mieć jak najwięcej własnych warzyw i rozciągnąć sezon do granic możliwości
Więc czytam, czytam, oglądam i notuję ))) kto wie może się uda.

Madzenka napisał(a)

Sebek na Dursban za wcześnie zdecydowanie. Grunt musi miec temeprature min +12 aby gaz zadziałał

A widzisz, zapomniałem Dzięki, że czuwasz

W podzięce posyłam prymulki z Katowic

Czyli już masz jedną z roślin do przyszłego ogrodu letniego. Tylko nie zapomnij zebrać nasion.







I kolejne przejście i przed nami ogród jesienny.

Dziś ja mam problem z przeskakiwaniem do innych wątków, więc jestem tylko u siebie. Być może jutro coś się wyjaśni (na co liczę) to odwiedzę Wasze wątki.

Spacerowałam dziś troszkę po ogródku i zobaczcie Wy, co widziałam ja.

Nawet trawki zaczynają się pojawiać:

to czekaj spokojnie

Coś na dobranockę i idę spać

Tu po zimie dwa lata temu .

Wśród roślin królowały liliowce, krokosmie, dalie, dzielżany, przekwitały nasturcje i przekwitły zupełnie maki. Wcześniej kwitły tam jeszcze orliki i kukliki.
Gotowy zestaw na "goracą" rabatę Gabrieli.

To jest ubiorek
Nie pomyl ze smagliczką skalna,bo ma podobne kwiatuszki tylko mniejsze.
A to smagliczka
http://www.lobanowscy.pl/data/Oferta/Zdjecia/212.jpg

Witam Ciebie Jolu. Oj znam ten ból, znam, ale od razu Ci napiszę zebyś patrzyła pozytywnie. Nie jest aż tak żle. W wątku Malgosi juz pisałam, jak miałam jezioro wkoło domu, bo koparka zebrała ziemię z chwastami z wierzchu a potem ulotniła sie z pieniędzmi. A na tym co zostało zrobił sie zalew prawie czorsztyński. Chodzilismy po deskach na kamieniach, a auta nie dało sie ruszyć. Ale nie martw się. Jak deszcze ustąpiły, przyjechało auto z ziemią i rozrzucilismy na wierzchu tak, żeby był wyrażny spadek. Rynny z dachu nie wychodzą na ogród, ale zakopane głęboko w ziemi dochodzą do samej granicy z działka, a inne wchodza do beczek wkopanych w ziemię. To ważne, bo po większych deszczach nie będziesz zbierała na ogrodzie wody z dachu. Posiej trawę na całej działce, ona Ci bedzie wypijała wodę. Ja tak zrobiłam. Co prawda skutkuje to wiekszą pracą, bo jak chcesz założyc rabatke to musisz tą trawę wykopać, ale to skuteczny sposób pozbycia sie wody z powierzchni. Oczywiście po nawiezieniu ziemi na ta glinę, co masz. Ja bym nie patrzyła tak pesymistycznie jak inni, bo sama to przerobiłam, i miałam naprawdę podobnie do Ciebie. I jak widac ba zdjęciach roslinki mi rosną. Jesli chcesz drzewa, to sadź takie z mocnym systemem korzeniowym, penetrującym w głąb. Sosna, świerk, modrzew sobie poradzą. Radzą tez sobie wierzby, i nie powiedziałabym, że sa nieciekawe. Moja Hakuro nishiki co roku zachwyca różowymi przyrostami a iwa zwisającymi pędami. Na glinie bardzo dobrze rosną derenie, a jest ich cała gama. Deren biały Sibirica na jesieni ma cudnie czerwone liscie. Elegantissima ma liście zielono białe. Hedgerow gold ma liscie zółto zielone, a florida rubra to najwiekszy rarytas ogrodowy, wiosną budzi zachwyt. Derenie nie sa drogie a naprawde malo wymagajace i na pewno Ci urosną na tej glinie. Wpisz w google grafika wszystkie nazwy i zobaczysz jakie one efektowne są. Jak ja zaczynałam tez mówili ze na glinie nic nie urośnie, a zaraz Ci wyślę kilka zdjęć i sama zobaczysz. Nie ma sie czym chwalić, bo moja działka ma jedynie 550 m, a na tym jest dom z podwójnym garażem, kostka brukowa wkoło i szeroki podjazd, więc samej ziemi niewiele zostało, ale popatrz na zdjecia. I Ty bedziesz miała swój kwitnący ogródek, zobaczysz. Glinę kochają piwonie, zobacz moje, wyhodowane na tej nieurodzajnej glinie.Na glinie urosną tez lilaki pospolite, tuje szmaragdowe,pęcherznice wszelkiej maści,jaśminowce, kerria o cudnych zółtych pomponach. Funkie, trzmieliny tez. Jak dasz na rabatkę kwasnej ziemi mozesz też z powodzeniem sadzic kwaśnolubne.Berberysy urosną. Możesz sadzić powojniki, róże, byliny. Zawsze oczywiście narobisz sie niezmiernie przy kopaniu dołka, bo musisz w przestrzeni pod korzeniami ułatwić roślinie zadanie.Dobrze gdybyś miała posadzone też drzewa, bo one rozbudowanym systemem korzeniowym będą wyciagały ci wodę.
A poza tym polecam Tobie ksiażkę Witolda Czuksanowa pt. Ogród dla początkujacych. Ta ksiażka bardzo mi pomogła, jest napisana jak dla kompletnego laika, i o to chodzi. Oprócz rad i podstawowej wiedzy ma zdjęcia i podstawy uprawy popularnych roślin. Bardzo przydatna. Dostaniesz na Allegro. Pozdrawiam Ciebie i trzymam kciuki. Masz tu fotki , ku pokrzpieniu serc, zebyś nie martwiła sie i mam nadzieje, że w sezonie zobacze Twoje fotki. Zacznij od dereni, zobaczysz, jakie to łatwe, gdy sie ma gline.
Bede zaglądać. Dorota

Ogród letni, inspirowany klasycznymi francuskimi parterami, z kwadratami otoczonym ciętym żywopłotem bukszpanowym, wypełnionymi roślinami o gorących kolorach.
Pomarańcz, intensywny czerwony czy złoty żółty to główne kolory tych rabat.

Niestety jak ja tam byłam dosyc intensywnie padał deszcz wiec nie do końca te gorące kolory widać.

w tamtym roku Alinka z ogrodu pod klasztorek kazała ciąć lawende nisko, tak ściełam i była piękna, ale na lawende to jeszcze zdecydowanie za wsześnie


idz do niej i podpytasz jeszcze

malkul napisał(a)

cieszy mnie to że kogoś inspirujemy o nieregularnych tzn.? jakich doprecyzuj proszę

O coś takiego mi chodzi:

pasjonatkaamatorka napisał(a)

tez mam ogrodowe sny pomykałaś motorynką?

Moja motorynka .



I żywopłot co na razie wygląda nieciekawie .

Agato bardzo, bardzo ci dziękuję za fotki i opis.

Wiesz, na początku sądziłam że mam jeszcze większy dylemat niż wcześniej. Bo oba są cudowne i jak tu wybrać jednego. Ale doszłam do jedynie słusznego wniosku i kupię oba. Jeden pójdzie nad oczko, drugi jako towarzystwo dla różaneczników. W zależności, którego kupię najpierw.

Fotki cudowne.

Bogdzia napisał(a)

Czy to cyklameny? Długo je masz? Nie wymarzaja????

Tak Bogdziu to cyklamen neapolitański, u mnie jest już trzeci rok, na zimę nie jest okrywany. W tej chwili ma ładniutkie listki, które zginą latem a we wrześniu pokażą się same kwiatuszki

tu w towarzystwie wilczomlecza

Jeśli to Twój pierwszy raz to myślę jak Ci dobrze wytłumaczyć.
Tak jak piszesz jest dobrze, ale siewkę musisz dobrze przycisnąć i uważać żeby nie podwinać korzonków.
Może to zobrazuje jak należy to robić.
Ja pikownik robiłam z pałeczki do ryżu i dobrze się sprawdzał.
http://uprawopis.w.interia.pl/pikowanie.jpg
W ubiegłym roku pikowałam stipę 9 marca.
Wstawię fotkę po pikowaniu stipy.

W większości doniczek jest po jednej siewce, ale trafiają się i dwie razem bo brakowało mi pojemniczków.

Milka napisał(a)

Mala_Mi.....Aniu czy ja wiem, z reguły u ciebie krokusy najsybciej, moje wylazły, ale jeszcze nie kwitna, więc myślę, że to może kwestia mojego muru, odbija swiatło i daje ciepło; jak sie wyrobie, to dokupie jeszcze cisy złote odmiana Brzeg, rosna szybko, sa piekne i w kilku zaplanowanych miejscach dokonam zmiany
wśród 100 rh...chyba, bo znowu nie pamietam, ten jest namietnie objedzony, tylko ten 1, co go żre, nie wiem, co robić?

Opryskaj jakims srodkiem owadobójczym jak się tego najedza to pozdychaja a liście zostaw , jak sie zestarzeją to opadną a na razie beda odżywiac rośline.