Mączki bazaltowej w CO nie ma.
Pogoda wstrętna nadal. A ma być jeszcze gorzej - wiatr znów będzie sie nasilał i opady..
Rozpoczęłam wczoraj pikowanie stipy. Połowa mi jeszcze została. I choć pogoda sprzyja, to wirus żołądkowy sie przypałętał i szyki psuje
Przyszły dziś trawki. 2x m.variegatus, 10 xML i 3x smiałek darniowy plus jeden gratis. Zapakowane tak że nie wiem co musiało by spaść na ten karton zeby je zniszczyc A wyglądają tak:

Co Wy na to? Magluję tą rabatę i nie mogę się zdecydować co posadzić.

GorAna napisał(a)

Iwonko cudne te żonkile....muszą być jakieś wczesne, bo moje wszystkie jeszcze śpią
Pozdrawiam

Aniu, żonkile są z B. Były w komplecie z innymi cebulowymi:

Wymieniłam je na tulipany, bo bałam się, że jak zakwitną razem z innymi cebulowymi, to się będą gryzły.
Stałam się więc posiadaczką żonkili, które posadziłam osobno koło krokusów. Krokusy przekwitły, żonkile zachwycają. Przy okazji patrzę, ze na pudełku jest nazwa narcyz. Więc sprawdziłam, jaka jest różnica między żonkilem, a narcyzem: Narcyz - żonkil

Iwk4 napisał(a)

W prostokątnej rabacie fajnie wyszedł ten tatarak posadzony po skosie w linii równoległej do stokrotek. Podoba mi się.
Przy rh mogłoby być tak:

a póki rododendrony małe, mogłabyś między dać jeszcze coś dodatkowo, ale chyba już liście. Nie wiem, czy nadadzą się żurawki, może funkie biało-zielone?
A tam, gdzie masz więcej miejsca, ładnie by wyglądały dwa derenie Ivory Tak, jak w zimozielonym
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/22/222210/original.JPG

Dzięki Iwona. Fajnie słyszeć pierwsze pochwały. Między rh dam hosty alba pica tylko jakbyś mogła mi jakoś na tym zdjęciu je wrzucić i miskanty variegatus z tyłu co? Nie za dużo tych pasków biało zielonych?

W prostokątnej rabacie fajnie wyszedł ten tatarak posadzony po skosie w linii równoległej do stokrotek. Podoba mi się.
Przy rh mogłoby być tak:

a póki rododendrony małe, mogłabyś między dać jeszcze coś dodatkowo, ale chyba już liście. Nie wiem, czy nadadzą się żurawki, może funkie biało-zielone?
A tam, gdzie masz więcej miejsca, ładnie by wyglądały dwa derenie Ivory Tak, jak w zimozielonym
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/22/222210/original.JPG

Irenko, prawdziwie cię podziwiam.
Moc buziaków i delikatnych uścisków.

Jessu ta lala jest bossska ,) chcem taka jak tylko latem sie do mnie na kawe wybierzesz , jak z wakcji wrócisz hihihihi ( tak przeciagam co bys zdazyła zrobic )

Aga co do róż to radzisz jednak zadołować?

Marta pomierzyłam długości żywopłotów i na tej stronie byłoby tak:
ok. 8,3 m - świerki serbskie
ok.18.5 m - szmaragdy
ok.7,5 m - graby
4 m - szmaragdy albo tuje naprzeciwko tarasu
15 m - graby.

A oto zdjęcia okolicy

A to Ellen Red





Jeszcze mam Double Queen, ale nie ma kwiatów, więc nie robiłam zdjęcia.

Zaraz odpiszę, ale najpierw pochwalę się przesyłką. Chociaż nie jestem z niej do końca zadowolona, bo w naszym dużym centrum ogrodniczym były większe i tańsze egzemplarze. Chyba pojadę poprawić sobie humor takim wypasionym ciemiernikiem



Przedstawiam Wam Ellen Picotee

Tulipany z odzysku, kolor będzie niespodzianką hahahahahahah




cdn

W zeszłym tygodniu, kiedy była taka cudowna pogoda udało mi się tylko na raty zrobić porządek w warzywniku , wyplewione, przekopane, pozamiatane ...dobre i to

Pusto.............ale już niedługo ...już za momencik coś tam powinno się dziać .

Chodzę i przyglądam się rabatom, szukam w korze bylin....bo po akcji z zeszłego roku, która przebiegła tak szybko naprawdę nie pamiętam gdzie jest większość bylin hahahahahha......czy przeżyły?. Zobaczymy już za niedługo



Front...........

Tym razem z balkonu co by nie wychodzić w tę pogodę. Wybaczcie kosze ale czekają na opróżnienie

Rano było słońce, a teraz... śnieg!

Ktoś wspominał o mchu? Wyrósł mi taki przy kamieniu i powalił kolorem:

Trawnik
Jest 100 razy lepszy niż po zimie w zeszłym roku.
W zeszłym tygodniu, w ostatni ciepły dzień udało nam się ściagnąć panów którzy zrobili z nią trochę porządku po zimie.
Teraz tylko deszczyk i słoneczko i powinna szybko odbić

Dziś wróciła do mnie zima. Sypało śniegiem, wiało że głowę chciało urwać. Nie dałam się wygonić z ogródka, postanowiłam dokończyć sadzenie moich roślinek.
Zaczęłam od wycinki głogu, miałam dosyć pokaleczonych rąk, następna była juka, ta to ma korzeńska....

Zdjęcie z ubiegłego roku ale tu widać jakiej wielkości było drzewko głogu (ostatni plan).


Tu zdjęcie przed.
Widać jeszcze nie wykopany pieniek i jukę z którą walczyłam.


A tu już po.
Na miejscu głogu wsadziłam rodka, któremu przygotowałam podłoże zgodnie ze wskazówkami Bogdzi.
Jak widać coś go brało, mam nadzieję że teraz będzie mu lepiej


Tu ujęcie z innej strony.


Karteczki z roślinek zostały już zdjęte.

Wczoraj pobiegałam trochę z aparatem po ogrodzie i dziś przy tej nowej zimowej aurze też. Ale psikusy ta pogoda nam robi

Moje czosneczki wczoraj i dziś

No i dalej- bye bye piaskownico Na dawnym miejscu piaskownicy przygotowałam łezkę (jednak !)jeszcze jeden róg darni, na lewo od morwy białej penduli, nie jest usunięty. Tutaj chciałam rabatę Danusi w przypudrowanym różu. Nasadziłam bazę- czyli bukszpanowe kuliki i kilka żórawek, wsadzone kiedyś bez sensu tu i ówdzie przeniosłam w jedno miejsce.





no i na tyle by było proszę państwa...