Ogromnie się cieszę pamiętaj, aby potem sobie dzielić i stworzysz cudny dywanWeroniko uwierz mi, chciałabym tak 3 miesiące na zwolnieniu byc, ale nie da się, a w ogóle to chciałabym być na emeryturze jużbuziaki
czy ja doczekam jak te magnolie zakwitną parasolowata
Agatko, czekam z niecierpliwością na te bukietowe tulipany pozdrawiam i zaraz biegam u was, wczoraj fatalnie się na forum poruszało, az dałam sobie spokój
małe, ale cieszy, z nasionek stokrotki
konwalniki tez rozmnażałam i super rosną, nawet mi kwitły, gorzej z liriope...z nią mam pod górkę, chyba się poddam
i uratowane buksy, z mojej hodowli, idą nowe listki, jakiś kształt muszę tylko wybrać, pasuje na pniu je prowadzić, bo dołem gołe
klon na pniu ruszył odm. Golden Globe
a klon Sheridan Gold kwitnie i żyje hortensja limka na pniu
Zimno rano, to jeszcze nosa nie wystawiająEwa, zaraz maj, ale jak dla mnie za zimno, chyba rozkręcam się w grypie
Mala_Mi..mój mak z nasion z Kanady ma znowu wielki pąk jupi
róże pod murem nie zdążyłam przyciąć, a potem już bez sensu, całe w liściach, zdrowe i piękne i mega wielkie, mam tam 4 odmiany, kilka angielek, 1 niemiecka i Symphatia
tyle tam naupychałam, że chyba za dużo; przetaczniki, szałwie, botaniczne tulipany, czosnki, trawy, złocienie, 2 szpalery róż, bo doszły rok temu nowe, żurawki,tulipany pełne i zonkile, ostrokrzew, ...chyba za dużo..
Ciekawe na co? ja tylko botaniczne zwiększę i bukietowe, jeśli sie sprawdzą, a tak głównie żonkile sadzic będę, wszelkie możliwe odmiany
dzięki Sebciu, zaraz maj i bzy
podziel się potem swoim wyborem
czyż nie sa piękne i nawet w górę poszły, bo rh je zarasta
i w duecie z makami i głogownikami Red Robin
Ej chyba nie, raczej może mój brak czasu im służy muszą sobie radzić beze mnie
gwiaździste nadal czarują
i pachną
jaką by tu magnolię koło nich posadzić?
klonik japoński, mój ulubiony, zaczyna
i kolejny japoński