Moje początki- i brak doświadczenia :)
13:32, 24 mar 2015
Jestem, jestem
. Nie miałam ostatnio czasu- weekend częściowo w pracy, a częściowo na kursie i jeszcze do tego urodziny w rodzinie. Po za tym trzeba było coś nieco ogarnąć w domu- mycie okien itp.
.
Muszę trochę plan działki zmodyfikować, bo głupek ze mnie i nie zmierzyłam odległości oczyszczalni od domu, tylko tą jedną rzecz namalowałam na oko. No i moje oko co do wymiarów zawsze się bardzo myli- nigdy nie mam wyczucia co do odległości. Więc ta oczyszczalnia jest o wiele dalej od domu niż namalowałam :/.

Dlatego ta oczyszczalnia wychodzi w rabacie, dzielącej ogród tej z prawej strony. Może mogłaby się w tą rabatę wkomponować. Wtedy tam akurat drzewa by nie mogło być. A tak po za tym wymierzyłam dobrze inne rzeczy.
Muszę trochę plan działki zmodyfikować, bo głupek ze mnie i nie zmierzyłam odległości oczyszczalni od domu, tylko tą jedną rzecz namalowałam na oko. No i moje oko co do wymiarów zawsze się bardzo myli- nigdy nie mam wyczucia co do odległości. Więc ta oczyszczalnia jest o wiele dalej od domu niż namalowałam :/.
Dlatego ta oczyszczalnia wychodzi w rabacie, dzielącej ogród tej z prawej strony. Może mogłaby się w tą rabatę wkomponować. Wtedy tam akurat drzewa by nie mogło być. A tak po za tym wymierzyłam dobrze inne rzeczy.

