Grembosiu, Urszulko, Asiu. Katko, Anabuko, Ewik, Paniprzyroda,Dorotko, Marzenko, Dasiu, - wywoływanie wiosny dekoracjami powiodło się

Od kilku dni temperatura w ciągu dnia jest dodatnia i śnieg powoli topnieje. Dzisiaj wyszłam na chwilę do ogrodu, bo słoneczko przyjemnie grzało, ale niestety spacer po mokrym śniegu nie najlepiej mi się podobał, więc odpuszczam do czasu aż stopnieje. W miejscach bardziej nasłonecznionych, gdzie śnieg stopniał, zauważyłam już wschodzące miniaturowe żonkilki, krokusiki wypuszczają zielone wąsy, więc jak tylko zniknie śnieżna pokrywa, powinno wszystko ruszyć z kwitnieniem

Początek marca zapowiada się kolorowo
Pszczółko, niestety nie znam nazwy tej piwonii i na dodatek nie pamiętam, czy jeszcze ją mam, bo wydaje mi się, że w ubiegłym sezonie zmieniła ogród. Była piękna, to prawda, ale miała tendencję do leżenia.
Marzenko - jeszcze dużo śniegu. Wiesz, u mnie jeszcze 3 dni temu było tak
Poranne słoneczko dzisiaj już wiosenniej świeciło