Ogród zapachów u Jasi
21:26, 30 lis 2011
Dzidko, oczywiście że pocieszymy Jolę. Miałam kalinę bodnateńska przez wiele lat. Bezproblemowa (ostatnio często używam tego określenia ), nawet nie atakowały ją mszyce. Rosła obok buldeneż, ale niestety trzeba było przycięć jej korzenie , potem zaatakowały ją grzyby . Bardzo żałuję że jej już nie mam.
Wiosną kwitła wcześniej niż forsycje, o tej porze roku wyglądała bardzo widowiskowo.
Początek kwitnienia to późna jesień,przerwa zimowa i ciąg dalszy wczesną wiosną ( kwitła wcześniej niż forsycje), o tej porze roku wyglądała bardzo widowiskowo. Podsadziłam ją clematisem.

