Przekochni jestescie że do mnie wpadacie, mimo że ja mam ciągle tyły z odwiedzinami. Moja młodsza jest wyczulona na kompa, ledwo włączam go a zaraz przychodzi i nudzi co bedziemy robić, czytać, bawić się...
Nawet fotek nie jestem w stanie wszystkich wgrac bo jak jej powiem że nie bedę się z nia bawic bo mam chwilę dla siebie i niech się sama soba zajmie to w odpowiedzi słyszę że prawdziwe mamy tak nie robią, one zawsze bawia sie z dziećmi - i co ? masz tu los...
Jest po siódmej w niedzielę , szybko więc wrzucam cd bo jeszcze chce Was poodwiedzać
O dziwo ptaki nie zajęły się pięknotką choć u mnie ich tabuny, wczoraj kąpały sie w stawie
Ponieważ nie ma zimowego puchu to usunęłam suszki bylinowe, bez sniegu wyglądają smutno...

Trzepak nie pozwala na ładne ujęcie - ale dla dzieci jest bezcenny