Elu! Bardzo lubię motyle fruwające nad kwiatami, świetny widok.
Ten pieniek, który obrósł bluszczem, to wycięty świerk, siedzą tam sobie ptaki.
Elu, dobrze, że wypoczęłaś, teraz możesz spokojnie zająć się ogrodem.
U nas też padało cały jeden dzień w zeszłym tygodniu. I w niedzielę rano jeszcze dolało. Hortensje zwiesiły główki.
Ja bergenię lubię. Ma ładne liście, jest prawie zimozielona, nie choruje. Wiadomo, że co jakiś czas trzeba zajrzeć między liście i usunąć uschnięte liście. Ale to mnie nie zniechęca do niej.
Elu, za miłe pochwały bardzo dziękuję.
Przeczytałam o kurka, że mniej jajek.
Danusiu kury maja przerwę w znoszeniu jajek. Musisz je obserwować szczególnie do poludnia które siedzą na gniazdach aby znieść jajo.
Nie przypominam sobie czy ty masz dla kurek jakieś zacienienie. Czy mają zrobione grzędy na wolnym powietrzu pod zacienieniem
Pisze o tych kurach bo mama miała sporo kur i też je obserwowała.
Pisałam u Sylwii o piskletach.
Wiosna jak będą kwoczki to nasadz na jajka na młode pisklęta, będziesz miała o tej porze jajka od młodych kurek.
Dobrze też jest jajka zdobyć z innego kurnika (kogut inny) to dobrze robi dla zmiane populacji, aby kogut nie obskakiwal swojego potomstwa.
Witaj Elu
Masz rację, wszystko rośnie jak szalone. Teraz też dolane na maxa. Posiałam naparstnice do gruntu i na tackę na balkonie. Wzeszło wszystko - będzie jeszcze sadzenia jesienią. Z urlopu przywiozłam wiązówkę błotną, szałwię ukopaną na pastwisku i dziewannę. Mam nadzieję, że przyjmie się wszystko.
Na ostatniej focie jest Wojtek mąż Sylwii, ja i Anitka.
Tak właśnie jest. Sama się ciągle tej mojej łąki uczę, testuję co się dobrze tu czuje i rośnie. Połaci zaczynam się dochowywać. Dobrze wiesz ile czasu trwa zanim się coś rozmnoży do odpowiednich ilości. Czasem nawet za dużo tego i nie mam gdzie posadzić potem. I upycham gdzie się da.
Wacku miło mi, że się podoba. Kwiatów i dzikości u mnie nie brakuje. Wiesz, że zaproszenie masz.
Ta roślina to ostrożeń warzywny. Lubi wilgotne miejsca, sam opanował tamten zakątek.
Dorotka widzę, że podążasz do celu.
Budowlanki się nie boisz. Okrąg dobrze wyszedł. Zwierzęta mają to do siebie, że latają gdzie im się podoba.
Wiąz trochę się odciąga od wzrostu przez 2, lata dopóki nie zwiąże się z ziemią na dobre. Ale później rusza nawet po metrze rocznie.
Jaki ładny. Teraz motyle mają swoje żniwa,budleje, jeżówki, odętki, lawendy. Ścigają się jeden przez drugiego.
Bardzo mi się podoba ten pieniek z pnączem. Mam brzozę zeschnięte będę chciała ją obsadzić pnączem.
Alicja 2 ty godnie mnie nie było i wszystko wyrośnięte i chwastów też dużo te nie próżnują
Danusiu przepięknie. To prawda, że hortensje to wizytówka - trawy też.
Czy ty hortensje przycinasz bardzo nisko. Ile mają lat że takie dorodne i bujne.
Bambusy jak pięknie rosną duże kopce. Wiosna posadzę moje na docelowe miejsce w donicach dużych. Będzie ładnie jeden ciemno zielony drugi biało zielony.
Aniu u mnie lilie wyrosły właśnie takie jak twoje ponad dwa metry. Pod ciężarem się połamały 3 sztuki. Padał deszcz były ciężkie mimo powiązania mnie nie było i zastałam połamane. EM zrobił fotę ż ta złamana może wrzucę.
Lilie królewskie to jak drzewa mniejsze.
Liliowce masz ładne nad stawem mają bardzo ładny kolor.
Zresztą co tu duże mówić pełno księcia u ciebie
U mnie też specjalnie hakomy nie rosną. Mam 2 kępy jedna rośnie w pełnym słońcu i rozrasta się. Nawet wiosna z niej zrobiłam rozsadę, ale słabiutko rosną. Druga mam w półcieniu rośnie, ale bez zachwytu. Nie wszystkie rośliny się w danym ogrodzie przyjmują. Nie mam ręki do powojników.
Na pewno prawie wszystkie rośliny są przed sprzedażą dokarmiane i jak jeszcze przy posadzeniu dasz im dobroci to roślina głupie ma za dużo tego wszystkiego. Moim zdaniem wyciągnij opłucz korzenie i posadz w ziemi nawet z Kretowin (ubogiej).
Jak sądzę rośliny z donicy to rozrywam korzen i otrzepuje trochę z ziemi wtedy rośliny się lepiej przyjmują.
Tuje problemy? Albo przelane i choroba grzybowa się wdała tzw hytoftoroza. Jak zaczyna żółknąc podlać i opryskać magiczna siła. Podlac środkiem Previcur lub Proplant.
Myślę że zakwitną u mnie kwitły tylko jeszcze mają czas.
U mnie jedna Moudry tak się pospieszyła z kwitnieniem a reszta jeszcze nie .
Ta z przodu ma kłosy a ta obok derenia nie ma.
Piękne klematisy, ale jak kwitną. U ciebie deszczu nie było u mnie wszystko obite i już bez kwiatów.
Bergenia piękna roślina zawsze w każdym kącie jest ozdobą. Ja w tym tygodniu będę rozsadzać bo mnóstwo młodych niech rosną i zacieniaja aby chwasty nie rosły.
Przepiękne lilie i liliowce. U mnie liliowce bardzo słabo kwitną. Coś będę musiała z tym zrobić mają wszystko co trzeba a one bez kwiatów.
Ta lilia to chyba taka sama jak Gobasi. Ma mnóstwo kwiatów. Pokazuj ja jak się rozwija bo to ciekawostka. Jak to w lipcu posadziłas i tak urosła.
To dobry sposób aby w zimie nornice nie zzarly.
Jeżówki piękne. Byłam dzisiaj u ogrodnika aby dokupić jeszcze w kolorze żółtym lub jakieś mieszane, ale jakieś zaniedbane w Wawie padał w zeszłym tygodniu ciągle deszcz.
Basiu to na tym końskim ci tak wszystko rośnie to jakieś szaleństwo wzrostowe.
Piękne hortensje. kupiłam w zeszłym roku zawilce były piękne jasno różowe wyrosły wysokie, ale nie mają ani jednego pędu kwiatowego jeden i drugi trzeba jeszcze czekać może to z tych późniejszych.
Co do wnuków masz wyjątkowe nerwy że po wyjeździe zaraz tęsknisz. Ja tam nie tęsknię nerwy regeneruje. Wszystko ma swoje granice inna sprawa moje nerwy bardzo szarpane od kilkudziesięciu lat.
Moje jedne dzisiaj do Mikołajek pojechały a drugie siedzą od tygodnia na Suwalszczyźnie pod namiotem.