Oj żeby on był tak perfekcyjnie zadbany a prawda jest taka, że w mniej widocznych miejscach chwast na chwaście a mi najnormalniej w świecie w upały odchwaszczać się nie chce. Co do opadów to my ogólnie się cieszyliśmy, że pada - oczywiście nie chcieliśmy by tak napadało żeby ludzie mieli tak gigantyczne problemy ale deszcz był bardzo potrzebny.

Co do wątku to w ogrodzie jeszcze brakuje właśnie tego elementy od którego ogrod otrzyma nazwę - jeszcze chwila a zdradzę sama nie mogę się doczekać

Jak pewnie zauważyliście - zmienił się tytuł mojego wątku
W końcu dotarł mój „kwietniczek”
Całe moje życie związane jest z muzyką i wymarzyłam sobie taki „malutki” akcencik.
Na razie tylko mała zapowiedź jeszcze bez kwiatów.

Każdy muzyk ma wszystko uporządkowane to widać. Masz niezwykły porzadeczek i czysto. Mój syn muzyk jest wyjątkiem bałaganiarz. Za to synowa wszystko jakby z waserwaga układała w szafie pion i poziom musi być.

Agata piękny gadżet, oryginalny tylko dobrze obsadz, aby nie stracił na wyglądzie.
Odnośnie cynkowania. A dlaczego cynkujesz możesz od środka wyłożyć guma folia do oczek EPDM poczytaj trochę będzie wygodniejsza w obsłudze. Przyślą ci na wymiar ma gwarancję 50 letnia.
Wyłożone mam oczko wodne ta guma.

Już słyszę jak rozbrzmiewa muzyka z fortepianu w Waszym ogrodzie, mega pomysł na charakterystyczny detal w ogrodzie, drugiego takiego nie ma
i tytuł wątku w punkt
Całe szczęście że już po deszczu i problemu w ogrodzie wielkiego nie mieliście.
Ciężki rok z tymi podtopieniami
Czosnki w ogrodzie wszyscy lubimy i mamy, a martagony to mają już potrzeby, gratuluję pięknych kwiatów
Pozdrawiam

Jak pewnie zauważyliście - zmienił się tytuł mojego wątku
W końcu dotarł mój „kwietniczek”
Całe moje życie związane jest z muzyką i wymarzyłam sobie taki „malutki” akcencik.
Na razie tylko mała zapowiedź jeszcze bez kwiatów.