Nooo, psze Pani, tysiączek!
Gratki

kwiatki u mnie też bywają, troszkę wiosny

mam również wielką prośbę: jakoś nie mogę sobie poradzić - pustka w głowie. mam rabatę: 6 metrów na 1,5 metra, którą ogląda się z tylko z okna. zależy mi, aby to był ładny widok - jak obraz namalowany roślinami, ponieważ nie mam firan i oglądamy to miejsce okrągły rok.
okno ma wystawę południową. moje nasadzenie sprzed 5 lat wyglądają lepiej od strony południowej (czyli nie oglądanej), a od strony okna - nieciekawie. chcę wszystko zrobić od nowa, każde wymaganie roślin mogę spełnić - jest nawadnianie, glebę mogę wymienić. to musi być coś super, ładne cały rok - ale jak cos takiego zrobić na powierzchni 6mx1,5m? "plecy rabaty mogą być nieciekawe, zależy mi tylko na widoku od strony wnętrza domu. Chciałabym, aby projekt był rozbudowany na wysokość - jakieś tło? ale co na tak wąskiej rabacie(: poszerzyć ją mogę ewentualnie o jakieś pół metra.

aby zobrazować o co mi chodzi - znalazłam jakieś zdjęcie widoku na okno i na rabate przed nim:

majowe niebo i majowe kolory dla poprawy nastroju

pięknie i jeszcze wszystko kwitnące piesio do przytulania Najlepszego na 1000 czka

Kasik napisał(a)

Bajkowo u Ciebie Irenko. Super są te ozdoby i tak pięknie komponują się z ogrodem. Kiedyś uważałam je za kiczowate, ale takie wrażenie robią u sprzedawcy, w ogrodach są fajnym dopełnieniem i sama już mam kilka malutkich postaci wytypowanych. Czekam tylko na to, by mój ogród się zapełnił i by mogły czarować, tak jak czarują u Ciebie.

Buziak

Ps. Czytam, że przesyłeczka doszła

Ja lubię te ozdoby, one z kamienia i betonu są, ciężkie bardzo jak nie za dużo, to ok jest nie wiem, jak tego gagatka wyciągnąć z rabaty hortensjowej, za mały jest, albo one za wielkie!
robił go nasz miejscowy artysta
o tu, mój gołodupiec
doszła, wieczorkiem pooglądam wielkie dzięki raz jeszcze
i już masz klimatycznie i to w jakim tempie, moje jest żółwie

aga_pe napisał(a)

Irenko poduchy idealnie do Ciebie pasują...cudne są

Fotele bym rozbieliła

Aga dzięki no szperałam i szperałam w necie i znalazłam tak, fotele będą białe, ale nie wiem, jak się zabrać, muszę lakier zedrzeć jakoś i potem malowanie, ale w domu, bo za zimno i wilgotno, to nie wyschnie mi...
będę też przerabiać dębowe meble, które tam mam, myślę jaką technikę wybrać, jak już to sobie rozpracuję, pójdzie z płatka...ale chyba zrobię je tak, jak kominek robiłam...farbami A. Sloan
tę komodę dębową tak zrobiłam, bez przecierki...tylko farba i wosk


a kominek przecierałam i dopiero woskami


kiedy wpadasz po werbenę?

kasiek bardzo dziękuję chyba i to tam przerzucę

Pewnie- pasuje tam. gdzie Ty wynajdujesz takie rzeczy? No i fajnie, że można te przedmioty włożyć w "tło" ogrodu- one nadają mu takiej tajemniczości. Taki ogród, to mój typ.

Ania monteverde czyli pierwszy śnieg zaliczony...lepiej niech topnieje i nie wraca jeszcze, na święta może być
te fotele nie są bujane, ale od mamy wezmę bujany, ma i nie używa pewnie szybciej z niego skorzysta u mnie
już nie mogę się doczekać wiosny!! no zaczęło się


Bogdzia nuda, to obce dla mnie słowo...czasu wolnego, jak wygranej w lotto szukam wiadomo, że nic nie robić w ogrodzie, to bez sensu, ale ja chcę grandzić z rodziną, w stylu włoskim, głośno i radośniea wkoło kwiaty i zapachy


Zielona tekst doskonały, ale nie dla mnie, ja non stop w pracy

kasiek bardzo dziękuję chyba i to tam przerzucę


Marzenko po remoncie w domu zostały mi 3 odcienie szarości, coś myślę, aby z 2 ściany w pasy zrobić...no myślęcieszę się, że się podobają, w całości chyba się to zgra, ale do końca nie wiem...
zabrakło mi traw do donic na Imprezownię, chyba zabiorę z tych rabat i podzielę, może to przeżyją i wiosną odbiją... wkurzają mnie te końcówki, w cieniu tak się nie robi.. i tak naparstnice je zdominowały!


eda Edytko, ja bym ciachnęła berberysy nawet jałowce jeszcze ciachnęłam dzięki

lojalna Jolu dziękuję bardzo, to cieszy bardzo

ta róża jeszcze kwitnie, nie wiem co za ona, muszę poszukać w papierach


AgnieszkaW dzięki za pomocnadal myślę, co będzie lepsze, przeglądam fotki z całego sezonu...coś w końcu powstanie, bo jakby... zyskałam wolny plac na rabatęz bylin mam tam; odętkę różową i fioletową, wilczomlecz, fioletowo różowy krwawnik, kocimiętkę, posiały się naparstnice, mogę je przesadzić, jakieś fioletowe i białe dzwonki, szkarłatkę chińską, trawy hakone Albostriata, reszty nie pamiętam jeszcze nie wiem, jak się będzie kopać wśród korzeni tych wielkich drzew...dziś bym w większosci w lasku tylko daglezje i jodłę kalifornijską sadziła

iwonaal dziękuję bardzo Iwonko

Kasiu gratki, aż 1000 stronek w 1,5 roku tylko.

Kasik napisał(a)

Kolejny tysiączek zleciał. Jak dobrze, że rok temu na siebie wpadłyśmy, bo co ja bym bez Ciebie dziś robiła?

Chciałabym, by ogród dawał Wam wiele radości, byście mogli czuć się w nim szczęśliwi.

Kasiątko... Dziękuję

Jak Ty wiesz co ja lubię

Bajkowo u Ciebie Irenko. Super są te ozdoby i tak pięknie komponują się z ogrodem. Kiedyś uważałam je za kiczowate, ale takie wrażenie robią u sprzedawcy, w ogrodach są fajnym dopełnieniem i sama już mam kilka malutkich postaci wytypowanych. Czekam tylko na to, by mój ogród się zapełnił i by mogły czarować, tak jak czarują u Ciebie.

Buziak

Ps. Czytam, że przesyłeczka doszła

Kolejny tysiączek zleciał. Jak dobrze, że rok temu na siebie wpadłyśmy, bo co ja bym bez Ciebie dziś robiła?

Chciałabym, by ogród dawał Wam wiele radości, byście mogli czuć się w nim szczęśliwi.

Tess a teraz już Tereniu nie można by uszczknąć? tylko wiosną? boję się, ze moja siostra ,,skleroza" i mnie dopadaja też chyba po kolejne podjadę, albo poczochrańce i coś wytnę na pniu wiem, ze nie pora na cięcie, może do wiosny wytrzymam;;;;;;;;
te stożki bukszpanowe wywaliłam, a mogłam je wystrzyc i tylko górę zostawić, pośpieszyłam się


Anitko już ciut brzydziej jest, ale nie najgorzej nadal
a w trawniku


EPODLAS Bożenko, no właśnie, to nie obóz, a presja taka, aby kanciki były, wyplewione, przycięte i nijak się nie wyrabiam i z pozycji kolan i ziemi podziwiam ogród raczej już chcę posiedzieć więcej,chyba zmęczenie wychodzina jesień mam najwięcej tej pracy..ale hamak i tak kupię
miskant ML sobie nadal kwitnie


Mirella miło mi słyszeć, że nowemu gościowi klimacik pasuje pozdrawiam i oczywiście wpadnę z rewizytą
wiosną koło Imprezowni głównie one będą królować

barbara_krajewska napisał(a)

Na tysiączek, który zaraz będzie

Basiu...bardzo dziękuję

ewsyg napisał(a)

Oj 1000 !!!!

Różyczka dla Ciebie

O matko!!! To już??? Nawet nie zauważyłam. Dziękuję Ewciu

Gosia jak dla mnie też tak może zostać do wiosny grzebiemy się, ale coś codziennie przybywa, gdyby tylko na tym można się skupić, dawno byłoby skończone...ale choć poduchy cieszą

Marzena nadal jest dość ciepło, bo jak 7-9 na plusie, to ok to jakieś zwykłe berberysy, mają dość spore, okrągłe liście, sadziłam je w 98 r, nazw wtedy nie było, berberys i już

malgocha1960 Gosia, fajnie, że masz możliwość w tej Holandii pobuszować, ja głównie w necie i po wsi

Wieloszka to masz sukces! mnie cisy coraz bardziej się podobają, mało z nimi pracy ale mam wybrane typy i nimi będę uzupełniać wywalone bukszpany....no zmieniam, bo ciągle coś mi się nie podoba siły mizerne, ale jednocześnie ta praca pozwala zachować kondycję
wzbraniasz się przed różami, a jednak warto mieć, mam ich sporo i z patyków w tym roku usiłuję rozmnożyć, zobaczymy czy się uda



Mala_Mi sentyment mam do kosodrzewiny, uszczykuję, nadam im nowe wcielenie, jałowiec fajny, a kopanie w tych korzeniach nie, zatem nadam im formę...nie gadasz głupot, słucham wszystkiego, zanim coś zacznę ale sama nie wiem, co...znaczy się czekać muszę
pies odzyskuje oczy, wreszcie widzi i nie wali łbem..
nastawiam się też na te cisy, co tu...złote, szybko rosną


bdn Danusia, traw jest naprawdę mnóstwo, pewnie każdy ma swoje typy oczywiście z niezimujących rozplenica Rubrum i Vertigo są zachwycające; natomiast ze stałych, czyli zimujących moje typy to hakone, wszystkie odmiany, uwielbiam miskant cukrowy, choć ponoć bardzo inwazyjny...póki co, u mnie nie ma problemu, zachwyca mnie kolorem i pokrojem i kłosami miskant Flamingo, bardzo lubię Arundo Donax Aureivariegata, za kolor i pokrój i wysokość, tegoroczny nabytek carex Elata Aurea, ale w tej chwili tak sobie wygląda; polecam też rozplenicę Fire Works nie wiem czy pomogłam jeszcze lubie molinie:
a mam i carex we wszystkich odmianach, kilka rodzaje rozplenic itd, muszę spisać i skatalogować swoje trawy
Flamingo

tu masz niską rozplenicę Little Bunny

wynalazłam zdjęie ,na którym widać moję zeszłoroczną choinkę,choć na pierwszym zdjęciu moja córunia


i ozdoby choinki z bliska

Na spacerze dzis zobaczylam takie drzewo bylo pelme w takich kasztankach co to za drzewko

AgnieszkaW Agnieszko, nie ma pośpiechu, zima przed nami, ja już szukam na Pinterest, na zdjęciach Danusi i oglądam wszystkie docinki Gardeners World, coś wymyślę z czasem...na razie nie wiem, co chcę i szkolę się z innych rzeczy
stożek mam jeden, pozostałe cisy już 2 lata zaraz, jak tu są

Kindzia masz rację, już typowy listopad, ale dopóki jest na plusie i bez śniegu ani jednym słowem nie narzekam i ja Ani królestwo oglądałam, nie raz nawet mój może kiedyś w dalekiej przyszłości, póki co, nie ma parcia na szkłopoduchy jeszcze dokupię te poduchy, jak dojdą 2 fotele

Bogdzia no jedyny plus tych zielonych, że o każdej porze widać ogród a bylin rzeczywiście mam,ostatnio porządkowałam fotki i sama się dziwiłam pozdrawki

żal mi tych bukszpanów, takie już ładne były, tyle wywaliłam, jeszcze tak 10 mam do wywalenia....ale cóż, zamiast nich dam cisy, doszłam do wniosku, że z cisami jednak mniej problemów
są po lewej, gdzie hakone

resztki, co zostały...takie