Jakie kochane ptaszunie . Dla wnusi którejś zrobiłaś? Przesłodkie . Ewunia nie mogę się doczekać aż pokażesz to krzesło. Tylko zrób zdjęcie przed i po, ok? U siebie też wypatrzyłam dziś krokusy, ale mniejsze niż u Ciebie. I przebiśniegi się pokazały . Buziaki
Ptaszyny wyszywałam z nudów, bez specjalnego przeznaczenia.
Prędzej pokażę stoliczek, z krzesłem to nie taka prosta sprawa, trzeba je całe zdemontować, oczyścić i poskładać do kupy. Zdobyłam coś (tajemnica) co będzie szybciej niż krzesło
Kasieńko to co u mnie wyłazi z ziemi to irysy i chyba tulipany Nie wiem co mam teraz z nimi zrobić. Tulipany jesienią wsadzałam do donicy, którą potem zadołowałam. Krokusy też wychodzą ale kolorków jeszcze nie widać.