Moje skromne dekoracje:
Orzeszki cały czas pod ręką ... i dobrze bo dziś się przydały, pierwszy raz od dawna odwiedziła nas Matylda

, więc miałam tak na szybko co jej podrzucić

Mrozek zrobił swoje i przypomniała sobie gdzie "tanie" jedzonko podają

, w karmniku również harmider
wyjątkowo słonecznie było i nawet ogród za oknem całkiem nieźle wygląda (jak na tę porę roku oczywiście)
stroik zrobiony przez młodego: