Podobno Rozplenica

Jeżówka

asc napisał(a)

Sadziłam we wrześniu 2009 roku.
Widać miskanta (przesadzany dlatego wielki), po prawej miskant graziella , po prawej 2 sadzonki Ice Dance i po lewej rozplenica (rozplenicę oddałam co najmniej 2 razy tyle co sie zostało)


A tak jest teraz.. bez 5 dniu, po 4 latach

Wow

Odpowiem hurtem Bo jak się zacznie przerwa w reklamie to skoczę na film

To jest na 100% Ice Dance. Posadziłam 2 sadzonki.... ale inne trawy je zagłuszały ,a mi cierpliwości brakowało by je skubać po zimie (końcówki trochę umarzały), wiec je przegładziłam... gdzie miejsce znalazłam.. Jedna podzieliłam na dwie części, jedna rośnie na skalniaku, ale pomiędzy innymi roślinami .... jest ładna, końcówki nie umarzają, nie rozrasta sie mocno.. jest taka w sam raz.. Drugą posadziłam za jarzębiną pod jodłami... ma za sucho... i tam jej nie służy... tam wegetuje... jest brzydka okropnie.. Drugą kępę wsadziłam pomiędzy berberysy i ogniki... i to ta wielka.. monstrum.... Wniosek jest prosty.. lubi wilgoć, nie lubi za dużo słońca...
Sadziłam we wrześniu 2009 roku.
Widać miskanta (przesadzany dlatego wielki), po prawej miskant graziella , po prawej 2 sadzonki Ice Dance i po lewej rozplenica (rozplenicę oddałam co najmniej 2 razy tyle co sie zostało)


A tak jest teraz.. bez 5 dniu, po 4 latach

Irenko nadrobiłam zaległości powiem szczerze, ze jak zobaczyłam Twoje zdjęcie to sobie pomyślałam pięknie jej w tej fryzurę, ale z grzywką bedzie miała problem... I dalej czytam że się skurczyła. Rozplenica uwielbiam, jestem w nich zakochana śmieje się ze ostatnio wszędzie je dostrzegam w hotelu gdzie teraz jestem tez są kompozycje z rozplenic, rozchodnika, kosodrzewiny i róż. Jesienią posadzilabym tam cebulowe ( krokusy lub tulipany) a nawet niższą odmianę czosnków

Ewciu, obejrzałam wszystkie propozycje ławeczki pod oknem .

Jeśli chodzi o trawkę przed limkami to Morning Light lub rozplenica,
inne -większe musiałyby być z tyłu.
A ja myślę że w tym układzie wąskiej przestrzeni najlepszy byłby leżak do leżenia i ciurkadełko,
a nie ławeczka. Dookoła leżaczka piękna sceneria. Tylko jak u Ciebie ze stronami świata -nie pamiętam.Popatrz na Danusi zakątek leżaczkowy.

Luki napisał(a)

Aniu jaka ta rozplenica cudowna Ja też taką chce mieć, ale moje trawy nie chcą tak bujnie rosnąć. Miskanta Zebrinusa mam 3 lata, a kępa strasznie mała. Chyba moja piaszczysta gleba im nie odpowiada.
Mam silne postanowienie na przyszły rok... nawożenie, nawożenie i jesze raz nawożenie

Moje trawy w życiu grama nawozu nie widziały.
Też ich nie podlewam..chyba, że przy okazji im coś skapnie.
Najstarsza kępa miskanta ma 5 lat.. i ciągle z niej pobieram prezenty dla chcących mieć trawkę.. ani nawóz ani podlewanie... tkwi pod płotem... jak rok temu koło niej zrobiłam wyrwę bo dawałam w prezencie kawał trawy... to ta dziura jest do dziś... wyrwa na 3 łopaty ... ale jak widać nie przeszkadza to trawie. Ani latem ani zimą. Jak w przyszłym roku zrobię porządek na rabacie to zasypię dołek

Z trawami to jest tak, że jak sie posadzi 2 źdźbła na krzyż.. .. to na efekt trzeba czekać długo.. jak sie posadzi normalną sadzonkę bez dzielenia jej na 5.. to efekt jest szybki. Szukałam fotki jakie sadzonki dostałam w zeszłym roku.. ale nie znalazłam.. spróbuję jeszcze raz poszukać.

jedna rozplenica zapomponiła sie troszkę


klon chyba sie już lepiej czuje bo wypuścił ładne liście, większe i żywsze

modrzew tez sie ma nieźle

a umbry to juz wogóle .... kofam ....

aga_k napisał(a)

Pięęęknie

Aga dzięki

Beatko moja Rozplenica to "Hameln" i myślę że jest tak popularna że kupisz ją wszędzie.
Jest odporna i u mnie rośnie dosłownie wszędzie.Polecam

Agnieszko dziękuję i zapraszam

Magdaleno myślę że to fajne połączenie, bo rozplenica maskuje dół hortki, a ta wyłania się ponad nią i daję cudowny efekt

Magda to jest czosnek ozdobny Taka mini wersja kwitnąca w sierpniu , przy czym ładna jest też w fazie samych listków

Sebek napisał(a)

Ogromna ta rozplenica - one to chyba kochają Twoją glinę Moje siewki od Alinki po roku są maleńkie, ale jak patrzę na Twoją to może to i lepiej Ale to inna odmiana też

Sebek ja kupuję w jednym miejscu i wszystkie trawy mi dobrze rosna .. sorki w dwóch miejscach... może to kwestia jakości sadzonki... na ile rozrośnięta w doniczce..

O tej rozplenicy czytam, że lubi słońce, glebę zasadową , wilgotną.... a u mnie rosła od północy pomiędzy choinkami a azalią (tymczasowo posadzone), w glebie kwaśnej.. bo na rabacie z rh...... i urosła.... w dodatku z powodu podwyższonej rabaty i sąsiedztwa choinek.. miała tak sucho, że na głębokość łopaty nie dokopałam sie nawet milimetra wilgotnej ziemi.. sucha skała.... nie dokopałam sie wilgotnej gleby..... sama sie dziwię jak żyła i nie zdechła I wybujałą do góry, ze ho, ho, ho.

Wogle dochodzę do wniosku, że rośłiny jak ludzie... maja różne gusty , różne upodobania i różną tolerancje na stres

Mam obejrzeć twoje fotki i ciągle nie mam czasu Ale obejrzę..... teraz idę się umyć po kamieniołomach...

Aniu jaka ta rozplenica cudowna Ja też taką chce mieć, ale moje trawy nie chcą tak bujnie rosnąć. Miskanta Zebrinusa mam 3 lata, a kępa strasznie mała. Chyba moja piaszczysta gleba im nie odpowiada.
Mam silne postanowienie na przyszły rok... nawożenie, nawożenie i jesze raz nawożenie

AgnieszkaW napisał(a)

Aniu, a jaka to rozplenica, pamiętasz?

Pennisetum alopecuroides Viridescens

Ogromna ta rozplenica - one to chyba kochają Twoją glinę Moje siewki od Alinki po roku są maleńkie, ale jak patrzę na Twoją to może to i lepiej Ale to inna odmiana też

Aniu, a jaka to rozplenica, pamiętasz?

Kochani... czas ucieka.. pora brać się za ogród a nie forum..... i tym sposobem skończyłam dziś układanie kostki na obrzeżu... powiększyłam rabatę.. uporządkowałam teren...... jutro biorę sie za robienie trawnika
Poszerzyłam , bo mam na brzegu cebulowe i jak przekwitną to jest brzydko... tym sposobem... tulipany i narcyzy będą sobie tkwić w ziemi, a aksamitki będę sadzić na poszerzonym
Tam gdzie mam narcyzy i zimowity... przed nimi przesadziłam rozplenicę.... mam nadzieję, ze się przyjmie i nie zdechnie Przy okazji wydarłam z krzaków zadołowaną biała goryczkę... i przecięłam nawadnianie rododendronów w dwóch miejscach Bilans musi wyjść na zero... mam nadzieję, że goryczka się przyjmie, bo niestety ale troch korzonki jej pocięłam..
To moje łupy do przesadzenia.... goryczka i rozplenica.. rok temu posadziłam 3 małe sadzonki.. z trawki.pl


Takie malutkie sadzonki mam w tym roku....

asc napisał(a)

Ognisko na środku....by nie było pożaru..........
No to jesteś kolejna co gumowym młotem wywija

Rozplenica duża ..... łądnie rośnie.. będą kocki

Aniu, czekam na te kocki, a ognisko masz rację pytałam eMa...nie chce zbyt blisko tuj, bo się martwi, że tego nie zniosą

ana_art napisał(a)

to zdjęcie z ubiegłego roku. Jak wyjeżdżałam z domu we środę to nie było jeszcze ani jednego 'piórka', a kępy wyrosły gdzieś ponad metr Jak wrócę to może już jakieś piórka będą

Dziękuję, że znalazłaś dla mnie czas - już się nie martwię,a bałam się, że u mnie to nie rozplenica.
Miłego wypoczynku

Ewa napisał(a)

Sylwuś to rozplenica, a te bordowe, to rozplenica rubrum ( ale przemarza )

Ja wczoraj kupiłam właśnie rozplenice 'Hameln' teraz kombinuję gdzie ją posadzić

sylllwia napisał(a)

Przybiegłam pochwalić nowy avatarek
Co to za dwie trawki posadziłaś na fotce powyżej te z przodu?
Ja dzisiaj w Limbie kupiłam chyba taką samą, bo u mnie brak trawek jak na razie

Sylwuś to rozplenica, a te bordowe, to rozplenica rubrum ( ale przemarza )

Chciałam foty zrobić wczorajszej walki, ale słońce tak świeci, że nic nie widać..

Alinka - tu jest pusto..wiosną kwitną narcyzki, tulipany, potem straszą usychające badyle (szczególnie narcyzów, bo one trzymają się bardzo długo)


Wiec kradnę trawnik, przekładam kostkę i plastykowe obrzeże.. (plastykowe obrzeże trzyma ładnie kostkę i sie nie przesuwa.. kostka tylko na piasku, wiec jak przycinam trawę (raz w roku) to kostki lubią sie przesuwać..w dodatku w tym miejscu plastyk jest od strony trawnika.. a że jest w fale i zakopany, to łopatą go zaczepiam.. wiec od razu przekładam za kostkę przed obrzeże.. ) Trochę to skomplikowanie napisałam.. ale zabieg ma na celu ułatwić życie ogrodnika Niestety teraz nie ułatwia bo muszę kopać głęboko

A tu mam taką ładną rozplenicę co mi wlała na azalię (widać ja w środku trawy ).. a na rozplenicę wlazły mi jodełki....... i na poszerzaną rabatę pójdzie rozplenica.. zasłoni usychające badyle narcyzów A za trawą koczuje białą goryczka.. też muszę ją wykopać.. Ale goryczka jest przeniesiona tymczasowo z wsiowego.. to tylko przechowalnia... a kępa wielka sie zrobiła..


I może pachnące hosty tu posadzę??? Też muszę je wyciągnąć z zakamarków.. ot.. ogrodnik mimo woli.. bo normalny by tak nie posadził.. ale nienormalny jakoś to wykopie.... jakoś.... nie wiem jak..ale wykopię Ale raczej wiosną,. bo tam są narcyze, tulipany.. oj czego tam nie ma

Rozplenica hameln i carex evergold posadzony nie tak dawno...


A tu poczekamy sobie az zaośnie...