Kasya napisał(a)

i na koniec rabatka do aranżacji
w zalozeniach miala byc zolto pomaranczowa
i takie 3 roze na niej posadziłam ( 2x yellow fairy i der hoffnung)
wokół roz, a własciwie pomiedzy i przed po obu stronach zakoplalam zolte pelne tulipki i narcyzy

i co dalej ?

te brzydkie deski trzymające ziemię będą obudowane

der hoffnung piękna wyprostowana róża, a czemu nie dałaś im już kopczyków? zobacz u Kindzi obrazkinie za blisko k/ siebie je posadzilaś http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Rosa%20YELLOW%20FAIRY%20%27Poulfair%27&lang=1
powojnik i sosenka ładniutkiea nazwę już powojnika znasz? pozdrówka

Napia napisał(a)

Wow, niesamowity... nie widziałam jeszcze w takim kolorze... pięknie

ale ten ma bulwki, które po pierwszych przymrozkach się obcina i wykopuje jak dalie

ModraSowa napisał(a)

Witajcie, a ja chcę posadzić ładne drzewo liściaste w ogródku frontowym. Chciałabym je zasadzić na dużej okrągłej rabacie, po środku i obsadzić je w koło może hortensjami i jakimis trawami, tak mi się coś kołacze.
Poza tą rabatą tylko po brzegach inne nasadzenia w ilości minimalnej , więc to byłaby "gwiazda"
Chciałabym żeby to było takie drzewo pasujące do drewnianego domu,trochę spokojne, trochę naturalne, trochę nostalgiczne.... poniosło mnie. Pozdrawiam Was

Na przykład takie?

Zielona małpeczka -Pinus parviflora Green Monkey



Jak nie na małpkę przystało ta jest łatwa,miła i niekłopotliwa w utrzymaniu

Drobnokwiatowa ? jeszcze się nie ujawniła kwiatowo.

inag napisał(a)

Witam!
Czy jakaś mądra głowa może mi powiedzieć która z tych host: fire Island czy August Moon jest bardziej cytrynowa? A może są jakieś inne jeszcze bardziej jaskrawe??? Zależy mi na takiej właśnie ostrej barwie i nie wiem na co się zdecydować... Z góry dziękuję!

Najmocniej wybarwioną funkią w kolorze cytryny jaką znam i jaką też mam jest hosta,,Blau Gold".
Niestety po wiosennym cytrynowym wybarwieniu hosta przybiera letnią barwę limonki.

Takie wspaniałe rady i pomysły w tym wątku że pozwolę sobie i tu umieścić moją "pożal się Boże" rabate.
Jest ona za domem, obok tarasu, pod oknem salonu. Od strony północnej. W lecie jest tam słonce rano i popołuniu. Jesienią juz prawie wcele nie ma słońca.

tu widac umiejscowienie

z góry

stare zdjęcie ale tu widac ze jest tam usypana górka...

zamysł był zeby zrobic skalniak... ale co to za skalniak skoro rośliny na skalniak lubia słońce. A tam słonca mało. Kamienie tez nie takie miały byc, no ale koszta.
Teraz wiem ze napewno je wywale.
Chciałabym coś.. własnie sama nie wiem co. Hortensje, żurawki, hosty..
Ale jak to poukładać? pomocy!

Dobranoc

ModraSowa napisał(a)

Z naszego Powsina
Louis Odier i The Fairy

Kolorystycznie gra.
Fairy trzeba by było posadzić w wiekszych odstępach niż na tej fotce, miejsce na szałwię i stipę mus zostawic
Obawiam się że róż Bonici nie będzie pasował do Louis Odier

Ta sosenka przypomina mi Sida - leniwca z Epoki Lodowcowej



To Pinus strobus Pendula -sosna wejmutka o płożącym pokroju
Ja ją podwiązuje aby osiągnąć najwyzsza możliwą wysokość a potem niech się ścieli po ziemi


Igiełki ma długie i miękkie a gałązki dość delikatne .Na początku podwiązywałam dolne gdy kosiłam, po 2 sezonach usunełam wszystkie dolne gałazki bo się nadłamywały mimo,ze bardzo się starałam delikatnie wiązać i trzeba tez dbać aby miała wilgotno bo jest wrażliwa na przesuszenie

JoannA napisał(a)

Masz gdzieś fotkę The Fairy? Wstaw obie fotki obok siebie.

Z naszego Powsina
Louis Odier i The Fairy

ModraSowa napisał(a)

wklejam tu sobie różę Louis Odier

Masz gdzieś fotkę The Fairy? Wstaw obie fotki obok siebie.

wklejam tu sobie różę Louis Odier

A ja też rodowita wielkopolanka-poznanianka, ale od kilku lat na mazowszu prosze bardzo i ciesze się, że się podoba.
Fajne dynki, myslałam w pierwszym momencie, że babeczki haha papa

Witam. Przedstawiam klon Orange Dream w jesiennej barwie.

ModraSowa napisał(a)

Już kiedyś się nią zachwycałam, jest cudna.

monteverde napisał(a)

Marzenko jestem pod wrażeniem różanych zakupów pozdrawiam
dzisiejsza fotka WC

Ja też jestem pod wrażeniem korzeni róż....

Dobre bo polskie!

Kapusta kiszona zasmażana.
Składniki

- 1 kg kiszonej kapusty
- 2 łyżki mąki pszennej
- 20 dag boczku lub słoniny
- 2 średnie cebule
- łyżka miodu
- 2 średniej wielkości grzyby
- 2 liście laurowe
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- sól
- pieprz czarny/biały
- przyprawa maggi lub sos sojowy

Kapustę kiszoną odciskam z nadmiaru wody. Po wyłożeniu na deskę całą masę przecinam w 3-4 miejscach i raz wzdłuż. Wrzucam kapustę do garnka, dodaję dwa liście laurowe, 5 ziaren ziela angielskiego, łyżeczkę soli i jedną poszatkowaną cebulę. Całość zalewam wodą i gotuję ok 2 godzin.
Tak, tak, kapusta musi być bardzo miękka i powinna przybrać aksamitny wygląd. W tym czasie kroję w drobną kostkę boczek lub słoninę i wytapiam na małym ogniu tłuszcz na którym po wyjęciu skwarek rumienię na złoto drugą poszatkowaną cebulę. Skwarki wraz z cebulą, łyżką miodu i pieprzem po ok godzinie dodaję do gotującej się kapusty. Na 30 min przed końcem gotowania ścieram na drobnej tarce grzyby i skrapiam kapustę kilkoma kroplami przyprawy maggi. To te dwa składniki dodają kapuście zasmażanej charakterystyczny dla niej posmak. Pod sam koniec przygotowuję złocistą zasmażkę z dwóch łyżek mąki przyrumienionej na tłuszczu po cebulce rozprowadzając ją wodą z gotującej się kapusty. Pozostałość na patelni deglasuję niewielką ilością coca-coli i również dodaję ten smak do kapusty. Dogotowuję na małym ogniu często mieszając tak aby kapusta połaczyła się ze wszystkimi składnikami.
Smacznego!

Tradycyjna wersja z panierowanym kotletem schabowym i z ziemniakami purre.




...oraz z pieczoną na ruszcie białą kiełbasą.

A tu porównania, już kiedyś obiecane .

Doniczka w maju tego roku, komplet roślin posadzony



i październik