Dziś serwuję Tobie herbatkę z pigwowcem.

Na ostatnim zdjęciu widać komorę nasienną. Po dotarciu do niej, wydłubuję nasionka, i do herbaty ich nie daję, użyję do nalewki zwanej "pestkówka"
Muszę nazbierać pół szklanki nasion.



Mogą być również nasiona jabłek.

Ps. Wybaczcie jakość zdjęć- dziś pochmurno, słabo widzę, nie chciało mi się drugi raz załadowywć kliszy. Szczęście, że nie pękła.

Smacznego.

Do herbaty stosuję owoce pigwowca- tych mam więcej.
Kroję w plasterki jak cytrynę. Z uwagi na to,że przeważnie pijam sama, wrzuczm kawałki pigwowca do filiżanki lub kubeczka, Czekam 5 minut aż się smak po herbacie rozejdzie i gotowe.
Ale dla podkreślenia rangi takiego napoju "z jabłuszkiem"radzęzaparzyć herbatę w czajniczku i dodać jabłuszko w kawałeczkach do całości.
Po kilku minutach można rozlewać. Pasuje do zwykłej herbaty i do zielonej.I do kazdej owocowej.

Zawsze Ci mówię/piszę, że kolory dobierasz po mistrzowsku i ile razy zajrzę to tylko się utwierdzam w tym stwierdzeniu choć i zaskakuję stale nowymi widokami a niby to samo
na tej fotce te borda są świetne - nie ma u Ciebie jesieni jest babie lato

pozdrawiam

Moja herbata z pigwowcem.

Różnica między pigwą a pigwowcem, pigwa - drzewo lub krzew, pigwowiec krzew wysokości o,5m lub nawet 2 m.
Różnica w owocach


po lewej pigwa i pigwowiec, następnie sam pigwowiec
Niżej pigwa- na mojej dłoni


i pigwowiec

Donice wokół ogniska

Jesiennie:


A teraz lecę mierzyć podjazd

Malgosik napisał(a)

Iwonko nic mi do głowy nie przychodzi
Z żółtych lubię cyprysiki filifera aurea nana
hosty też są piękne
może wrzuć to zdjątko z góry na pojedyńcze pytania

Najpierw Małgosiu myślałam o hostach, widziałam gdzieś takie zdjęcie, chyba przez ciebie wklejone: żółta i niebieska hosta i pomarańczowa żurawka- bardzo mi się podobało. Ale zimą będzie pusto, więc może jednak cyprysik? tylko może dwa obok siebie? Trzy się nie zmieszczą ( a może tak )

Z przodu są żurawki, ale coś mizerne, wiosną będę musiała dosadzić.

Kolory jesieni. . Ja wciaz dochodzę do siebie ale leżę sobie na kanapie w ogrodzie więc nie jest źle. .

Drugi slup do obsadzenia.. hosta patriot, żurawka Berry Smothie i goly pas ziemi...
co tam dać?

... a tak na marginesie to chyba zimy nie będzie , bo mi truskawki zakwitają i nadal owocują - popatrzcie sami...:



..a tu stokrotki zakwitły


..no a teraz do miłego - ja uciekam , pa!

Jan

...a tutaj detale, które są podczepione do jednego z daszków:

( rzut ogólny )....






..a ten detal jest jak widać niekoniecznie w japońskiej pisowni

..i mały Budda ze smokami na wietrze

malkul napisał(a)

Pieknie u Ciebie, podziwiam trawki i coraz bardziej je kochamMam pytanie kiedy scinałas lawende. Ja juz nie wiem co z iz robic , u mne wciaz kwitnie i radza juz teraz nie scinać.?

następny ....


Chashitsu patio - kompozycje w donicach:


...proszę zwrócić uwagę na bohatera "drugiego planu"


i ostatnia kompozycja

Kapusta głowa pusta

następna wrzuta ....


Moje wariacje z trawami na drzewie:

witam,

Zgodnie z obietnicą wrzucam parę fotek z ogrodu, które wykonałem w przerwie między drobnymi pracami w ogrodzie no i pstrykałem bo pogoda sprzyjała - choć mocno dmuchało. Poniżej wrzucam fotki i proszę aby co niektóre osoby oglądające zdjęcia o usposobieniu krytycznym oraz negatywnym podejściu do świata aby nie "kąsały" mnie za bardzo - bo mam od "groma" roboty w pracy, wokół domu i w ogrodzie - więc nie będę miał czasu lizać rany po "ukąszeniach" w wątku. Po prostu trzeba traktować tę galerię fotek - ot tak na luzie z przymrużeniem oka a te moje wygłupy z aparatem w ogrodzie - najlepiej oglądać popijając herbatkę (albo "cuś" bardziej rozweselającego).
Sesje zdjęciową podzieliłem tematy i o to pierwszy z nich zatytułowany:

Barwy jesieni...

Tsuga canadensis Cole

choina kanadyjska wolna rosnąca ,odmiana płożąca się po ziemi ,rzadko osiąga 50cm wysokości

Być może tez, akurat z tej strony złe to widać

Ja patrzyłam tu: