Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Nieuporządkowana działeczka. 08:26, 19 sie 2014


Dołączył: 31 gru 2013
Posty: 693
Do góry
taki prezencik mi urósł obok przywrotnika
Nieuporządkowana działeczka. 08:25, 19 sie 2014


Dołączył: 31 gru 2013
Posty: 693
Do góry
RÓŻE


a tę mi coś chyba zaatakowało
Nieuporządkowana działeczka. 08:22, 19 sie 2014


Dołączył: 31 gru 2013
Posty: 693
Do góry
brzoskwinka wciąż dojrzewa

a tu się stwór straszny ukrył
Nieuporządkowana działeczka. 08:18, 19 sie 2014


Dołączył: 31 gru 2013
Posty: 693
Do góry
Budlejki - może ktoś pomoże dlaczego takie malutkie?

Co się stało kwiatom ... 08:15, 19 sie 2014


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
Ewelinka,Agnieszka,Asiażyczę pięknego dnia.
Moja nieobecność na ogrodowisku spowodowana jest tym
......że nie mogę wam wiele dać, bo sama niewiele mam....... w ogrodzie.
Przywitam was nudnym widoczkiem, czyli Abraham Darby.

Eden.

Limka.


Bobo się przebarwia.


I kwiatuszek doniczkowy.
Moje ukochane miejsce na ziemi 08:13, 19 sie 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
i nowa jeżóweczka

Moje ukochane miejsce na ziemi 08:11, 19 sie 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
floksy

Moje ukochane miejsce na ziemi 08:10, 19 sie 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
hibiskus pełny kwitnie u mnie najwcześniej ...
Moje ukochane miejsce na ziemi 08:10, 19 sie 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
piórkówka ...


Moje ukochane miejsce na ziemi 08:07, 19 sie 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
kolejna rozplenica pokazała swoje kotki

Moje ukochane miejsce na ziemi 08:06, 19 sie 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Agato, wymuskane, wypielęgnowane - jak zwykle!
Piękne róże, a okrywowe chciałaś wywalić! Teraz do późnego października będą Twoje oczy cieszyć!



Basiu wszystkie róże mają mnóstwo pączków...
więc chwilkę jeszcze pocieszą

Ogród z lustrem 08:02, 19 sie 2014


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Gardenarium napisał(a)



Danusiu jakie to miskanty ?
Kwiatowy ogródek Monteverde 07:52, 19 sie 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
Piękności
U BusyBee w ogródku... 07:14, 19 sie 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
BusyBee napisał(a)



Cudnie, a werbenę w przyszłym roku muszę mieć
Ogród nad Rozlewiskiem 07:07, 19 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
A nad wodą okazało się, że popływać się raczej nie da.
Nurt wartki, woda płytka...
Zanurzaliśmy się więc tylko po szyję (kucając), do czasu, aż podpatrzyliśmy, jak "pływa" pewien pan.
Płynął z nurtem rzeki do najbliższego zakola, tam wychodził na brzeg, i wracał piechotką.
Super pływanie, słowo! Tylko czasem jednak kolanem o dno zahaczałam

W tym miejscu rzeka jest bardzo płytka. Rzeczony wspomniany pan przeszedł na drugą stronę rzeki i z powrotem, nie zanurzając się wyżej, niż po uda.



Urzekło nas, w jaki sposób spływa Bugiem ta para




Ogród nad Rozlewiskiem 06:49, 19 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Nasz domek
i pierwszy nocleg.



Baza turystyczna w tych rejonach jest niemal żadna. Nieliczne agroturystyki, w których niechętnie przyjmuje się jednonocnych gości.
Trudno też zjeść coś porządnego. Jedynie w Drohiczynie zjedliśmy pyszny obiad w restauracji Zamkowa. Polecam.


W Głęboczku, uroczej miejscowości, w której większość zabudowań to domki letniskowe, zobaczyliśmy takie cudeńko

Nawet nie jesteśmy pewni, czy PKS tam dojeżdza jeszcze Ale zegar na przystanku działa, i nawet wskazywał prawidłowy czas.

W miejscowości Granne rozgrywano turniej siatkówki plażowej. Zjechaliśmy z trasy, nie po to, by kibicować, lecz odpocząć nad wodą od skwaru lejącego się z nieba.


Regionalny i oryginalny sposób na zminimalizowanie skutków upału





Ogród nad Rozlewiskiem 06:35, 19 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Pisałam już, że byłam na wyprawie rowerowej wzdłuż Bugu.
Wyprawa trwała pięć dni, trasa wiodła przez małe wioski i wioseczki położone nad Bugiem, najpierw po wschodniej stronie, powrót po zachodniej.
Zarys trasy dużym skrócie: Rozlewisko-Nur-Ciechanowiec-Drohiczyn-Siemiatycze-święta Góra Grabarka-Mielnik-Gródek-Jabłonna Lacka-Sterdyń-Rozlewisko
Około 250 km.
Ale ilość przejechanych kilometrów nie przekłada się na ilość wrażeń i zachwytów, jakich doznaliśmy z eMem (chyba nie pisałam, że byliśmy ino "we dwóch").


To mój rumak, przygotowany do drogi. Kostiumy kąpielowe nie wyschły po wieczornej kąpieli, dlatego dosuszają się na sakwie.



A to rumak eMa.




Ruszamy. Drogą wzdłuż wału.



Spotykamy pierwszych (i nielicznych) kajakarzy.



Ogród nad Rozlewiskiem 06:17, 19 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Podczytuję, co piszecie o opuchlakach, i łapię nerwa.
I choć nie mam pojęcia, co dzieje się w Gąszczu, postanowiłam zaopatrzyć się we wrotycz.

Tadam!



Tylko już znowu się pogubiłam: dotąd robiłam wywar (gotowałam), a czytam, że skuteczniejsza jest mikstura Waldka. To chyba gnojówka, tak?
Niech ktoś mnie oświeci. Prosżę.
Ogród nad Rozlewiskiem 06:10, 19 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Odszczekuję wszystko, co dotąd napisałam o mutantowości werbeny.
Dla tych, co nie wiedzą, co pisałam - nie wierzyłam w nią.

W Gąszczu moja werbena jest OK (a przynajmniej była dwa tygodnie temu).
Natomiast tutaj dwie wyglądają jak trzeba, reszta to jakieś brzydale.

Wszystkie z moich nasion, z mojego siewu, i tego samego pochodzenia - nasionka dostałam wcześniej od Ani Monte.

Ogrodowiskowa




I brzydale:
Ogród nad Rozlewiskiem 06:01, 19 sie 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Robię niewielkie korekty w ogrodzie.

Zdecydowałam, że pod modrzewiem jednak będzie trawnik. Eksperyment z rabatką pod nim uznaję za nieudany. Na kolejnym zdjęciu widać, jak wygląda ogród z trawnikiem pod modrzewiem.



Powiększyłam trawnik. Śmiesznie może wygląda to kółko, ale taki kształt miało oczko, które kiedyś było w tym miejscu, ale już dawno go nie ma. Była za to spora dziura, którą sukcesywnie zasypywaliśmy, tym, co mieliśmy. Jednak trwało to długo, aż obecnie sąsiad pozbywał się nadwyżek ziemi.



Z wyprawy rowerowej przywiozłam trawkę, która - mam nadzieję - jest kłosówką.
Tu nieco zmaltretowana dwudniową podróżą na bagażniku. Mam nadzieję, że dojdzie do siebie.



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies