Marzena2007 napisał(a)

Rapsody jest jednak zachwycająca. Posadzę ją do perovski!

a jaka masz ja kupiłam Russian Sageale lilie też do niej pasują np. białealbo białe róże

Dzisiaj był bardzo słoneczny dzień i w ogrodzie aż szumiało od owadów i motyli

Wieczorową porą

jako ze sie nie poddaje, brne dalej i ostatkiem sił stowrzyłam ten oto bohomaz

Nie wiem czy cokolwiek da sie z tego zrozumiec, jest nieprofesjonalny oczywiscie ale jestem juz cos czuje tak blisko do tego zeby miec jakis obraz mojego ogordu dzięki Wam ,że postanowilam dokonczyc to co zaczełam.
Dopisze co mam w rabatch dokładnie: W jednej posadziłam:
Hakuro Nishiki
tuje szmaragd
3 tawuły goldmound
klon palmowy
3 hosty
W drugiej rabacie ktora chce uzupelnic, sa tuje na pniu i róże okrywowe.


Trzecia rabata przy bramie ,ktora jest na wprost tej z rozami okrywowymi , jest w niej krzewuszka alexandra 5 sztuk , lawendy 5 sztuk i tuje kuliste 5 sztuk.

Rabaty dwie od frontu wymgaja zmian.




Danusiu dziekuje za odpowiedz

Witam

na ogorodowisko zaglądam niestety tylko w wolnych chwilach, nie planowałam nigdy że będę chciała oprócz trawnika pielęgnować rośliny. Człowiek dojrzewa do niektórych decyzji ja dojrzałam do roślin na moim ogrodzie

Przedstawiałam metamorfozę z tego tygodnia

tak było w czerwcu 2014


w trakcie prac




aktualnie




Na wiosnę planuję dosadzić jeszcze czarne trawki ponieważ teraz już nigdzie w okolicy nie dostałam.
Bardzo proszę o Wasze cenne opinie ponieważ stawiam pierwsze kroki (nie do końca pierwsze ponieważ od 2 lat mam parę roślinek koło tarasu)

Kwitnie jeszcze szałwia szkarlatna i jurisici

Marzena2007 napisał(a)

Dzisiaj fragment prac ze żwirkowania
Najpierw walczyłam sama...potem dojechał M i poszło już szybko. Cała lawenda została zażwirkowana, podjazd oraz miejsce po karmniku ciemnozielonym... Taras po pierwszym olejowaniu ...nie patrzymy....




Taras przed drugim olejowaniem...


Jutro musze to udeptać. Wyciepać macierzankę?

Ślicznie tu u Ciebie. Zakupy super.

Austinki : Gertruda, Princess Ann, Darcey
i maluteńkie Little Bunny

Dzisiejsze zakupy

Zawilec, którego nie pamietam nazwy

zdjęcia w zupełnie przypadkowej kolejności

Bajzlownik w trakcie...ale chyba red baron dzisiaj ze złości zczerwieniał

Grab jeden do wymiany

Dziś spotkałam w ogrodzie.. i to w dzień biegacza skórzastego.. jest to największy Polski chrząszcz, ten miał bez czułek ok. 4 cm.... w dodatku pożyteczny.. jedyny stwór.. który zabija ślimaki nagoskorupowe i inne owady Czytam, że potrafi śmierdzącą wydzieliną (sokami trawiennymi) pluć na odległosć 1 metra.. i to paskudztwo trudno sie zmywa.... w nocy je widywałam, ale w dzień pierwszy raz.. wypłoszyłam go z kryjówki przy koszeniu trawnika.
Jest piękny Próbowałam zrobić foto dla porównania z zapalniczką... ale jest za szybki, a ja miałam zły aparat do takich celów Nie było czasu na wymianę obiektywu

mecz oglądasz?...w każdym razie dziękuję za miłą, przesympatyczną wycieczkę...to był cudownie spędzony dzień...cieszę się że poznałam Twoją mamę, która jest super babeczką...pozdrawiam

na pamiątkę

Dzisiaj fragment prac ze żwirkowania
Najpierw walczyłam sama...potem dojechał M i poszło już szybko. Cała lawenda została zażwirkowana, podjazd oraz miejsce po karmniku ciemnozielonym... Taras po pierwszym olejowaniu ...nie patrzymy....




Taras przed drugim olejowaniem...


Jutro musze to udeptać. Wyciepać macierzankę?

Idzie jesień klon tatarski prawie cały się przebarwił
i liście winobluszczu zaczynają czerwienieć tu trochę widać
ale niektóre powojniki maja się dobrze

randka wypadła pomyślnie...szkoda tylko, że tak krótko...ale plany na przyszły rok już są

powiem Wam, że Agentka, jak na agentkę przystało dość dobrze się kamuflowała...zupełnie inaczej ją sobie wyobrażałam...a tu taka laska, że hej

Ewuś na pamiątkę

Koleżanki się nie odzywają to może ja zacznę...po pierwsze wielkie dzięki Madziula, że mnie zabrałaś...po drugie niezwykle miło było mi poznać Ewcię i jej latorośl...a po trzecie...no właściwie nie ma po trzecie..zaraz startuję ze zdjęciami

zacznę od centrum ogrodniczego, które jest dość dobrze zaopatrzone...ceny to już inna historia