Gosiu trafiłam do ciebie z Bogdy wątku w poszukiwaniu tupiącego bicza.
W cudownym miejscu macie działkę. Jestem pod wielkim wrażeniem ogromu pracy jaki wykonaliście. No i oczywiście efektów.
Idę teraz dokładnie zwiedzić Kubusiowe włości i mam nadzieję, że się nie obrazisz jak wrócę z mnóstwem pytań.
a co do łap, to na 3 tyg wyjazd to tylko wosk albo jakieś inne nowoczesne cudo mogło być, bo z maszynką byś się zajechała przy takiej ilości futra jak na wilczyce przystało oczywiście
a pazurki ładne
Po prawej stronie chodnika, patrząc z tej strony. Zaraz dam bliżej. Od miejsca gdzie są płotki, tam jest studnia. Aiu te trawki w chwastach jeszcze moje. Myślałam o lawendzie przed nią buksiki. Mam trzy większe, myślałam przyciąć w dwie kulki i jeden stożek, a pomiędzy, cztery trzmieliny na pniu. To jest klin w kształcie trójkąta. Co Ty na to?
Czytam i myślę. Myślę i oglądam. I gdy zobaczylam na zdjęciu tawułę jesienią, to stwierdziłam ze nie chcę się jej pozbywać Wciąż o niej myslałam wiosennie, jak taka piękna oblepiona białymi kwiatuszkami.. A to równie piękne.
Justyno, czy trawa pod perowskią to Hakonechloa "Aureola"?
Moje perowskie rosną w towarzystwie lawend i róż - choć są młode i jeszcze dobrze nierozrośnięte już mi się podobają. Kwiaty mają przecudny kolor i przyciągają masę motyli.
Poza tym mam dwie odmiany - jedna pokłada się, jak na Waszych zdjęciach, druga, ma mniej powcinane liście i jest mocno wzniesiona ku słońcu. Zastanawiam się czy ta druga to przypadkiem nie Little Spire. Obie kupiłam przez przypadek na giełdzie kwiatowej i sam sprzedawca nie wiedział co ma w ofercie Cena też była niezwykle okazyjna - 4 zł za sztukę
Zastanawiam się, jak perowskia wyglądałaby w towarzystwie hortensji Limelight - czy widzieliście gdzieś takie zestawienie? Co prawda obie rośliny preferują odmienne warunki glebowe, ale może udałoby się je połączyć...
Na dobranoc Nowy nabytek do domu posłanie dla kotów
Faza testowania w ogródeczku ciemno, po burzy, ehh ale jutro wolne będę coś działać, zobaczę jak po deszczu, co zakwitło .. może coś nowego
Przedstawiam pierwsze dwie ciekawskie .. reszta obojętna na razie
Poznajcie moje koteczki
Maryla
Florentyna
Zobaczę czy będą korzystać ( to jest posłanie dla psa najpierw myślałam że to misiek, potem kombinezon.. ktoś był kreatywny, super pomysł, koty są zaciekawione )
Na pewno nie będą tego wymagały każdego roku, to już widzę 
Po prawej stronie chodnika, patrząc z tej strony. Zaraz dam bliżej. Od miejsca gdzie są płotki, tam jest studnia.
Aiu te trawki w chwastach jeszcze moje. Myślałam o lawendzie przed nią buksiki. Mam trzy większe, myślałam przyciąć w dwie kulki i jeden stożek, a pomiędzy, cztery trzmieliny na pniu. To jest klin w kształcie trójkąta. Co Ty na to?
a dzisiaj pół dnia przespałam przez ten deszcz i burzę, ale przynajmniej podlewanie miałam z głowy
