Luki napisał(a)

Magdo takie dni trzeba wykorzystywać tym bardziej przy bezchmurnym niebie
No i następna no i gdzie tak krytyka... chociaż jakaś malutka konstruktywna

Wiesz co...skoro już chcesz...ale to będzie raczej szukanie dziury w calym...ja bym nie sadzila zurawek tylko trawy zamiast nich. Jakieś carexy. Evergold np. Albo hakone...
Ale to dlatego, że jak akurat nie przepadam za żurawkami...ale ty je kochasz Więc? Trzmielina będzie żółta? To w jej nogach Evergold fajnie by wyglądał...

Łukasz, wracam do tematu koszyczków na cebule - o twoim pomyśle piszą już na innych wątkach. Rewelacja. Prosto i tanio
I gratulacje na 400:

Będę pierwsza z gratkami na 4 setki. ha, ha.

Doopa blada druga.

To ja będę trzecia, więc na podium się jeszcze załapię Gratki, 400 stron to już dobra powieść!

Gratuluję 4-setek!

Rewelacyjny pomysł z tą siatką. Elastyczny no i pewnie taniej wychodzi niż koszyki kupowane w sklepie.

To ile cebul w ziemi wyląduje?

Magdo no cóż ja moge na żurawki powiedzieć tyle, że zrezygnowałem z barwnych zestawień bo mimo, że mi się podobają to troszke pracochłonne są, a skomponowanie czegoś z nimi jest bardzo trudne. Hakone będzie tam posadzone, a nad evergoldem myślałem bo uwielbiam tą trawke, ale zobacze jak zimuje bo i tak sporo w tym roku jej posadziłem, a nie chciałbym dużych strat mieć. Trzmielina będzie biało zielona, żeby zbyt żółto się tam nie zrobiło... mam już jakąś koncepcje na to wszystko i jak za gęsto wszystkiego nie posadze to może skończy się sukcesem, ale na efekty będzie trzeba poczekać co najmniej do końca maja przyszłego roku

Iwonko miło słyszeć, że pomysł staje się przydatny, nieprzetestowana siatka na zębiska nornic, ale można zawsze zrobić dwie warstwy, a duża korzyść w takich siatkowych koszyczkach to łatwość zakopywania. No i dziękuje

Ewo, Mileno, Jagodo dziękuje

Ewelino pomysł bardzo ekonomiczny, a jeszcze jak ktoś miał robioną elewacje w niedalekim terminie to material z resztek prawie za darmo
Cebul w tym rok dośc sporo bo prawie 800, ale w tym bardzo dużo drobnicy 250 szafirków, które miałem z kilku lat, 150 krokusów i jakies 70 czosnków główkowatych, do tego lilie, czosnki gladiatory i oczywiście tulipany

O 400 Gratki Luki Mówiłam dzisiaj Krzysiowi że żałujesz tych cisów i jeszcze trzmieliny byś chciał On na to a jaki problem to tylko 5 godzin tam i z powrotem Może więc ...? A ile do tego bylinowego od Ciebie ??

Gosiu zapraszam bardzo chociaż tak głupio by mi było, że specjalnie z roślinami do mnie... Do bylinowego mam 18km czyli jakieś 20 minutek drogi tylko jest ewentualne uno grande problemo, w weekendy od piątku jest praktycznie nieczynne bo zazwyczaj wszyscy na targi wyjeżdzają, zawsze możesz ewentualnie napisać co cię konkretnie interesuje bo to już mimo wszystko koniec sezonu i byliny nieciekawie wyglądają

O 400 stronek ! Gratulacje Łukasz, 400 nowych przyjaciół, 400 pięknych żurawek i 400 słonecznych dni w następnym sezonie