A może są chętni, żeby się wybrać do Wojsławic? Możecie się tam spotkać, ja jeszcze nie wiem czy pojadę, ale osoby które nie były na spotkaniu pewnie chętnie by się wybrały.
- do tui i innych iglaków używamy nawozów specjalistycznych, ponieważ to rosliny lubiące lekko kwaśną glebę. Najlepiej używać Pinivitu w płynie bo można nim nawet opryskać iglaki i wtedy dostaną nawóz dolistnie od razu. Sypanie granulek pod krzewy niewiele daje, bo zanim się rozpuści - minie wiele czasu. Jeśli podsypiesz nawozu od razu go rozpuść silnym strumieniem wody i nie syp pod sam pieniek, ale w obrębie korzeni, czyli jakieś pól metra dalej.
po wypieleniu nasyp grubą wrstwę kory sosnowej ale rozłożonej, nie śmieciowatej., powinna mieć ciemny kolor. Optymalnie 1 worek na 1 m2 - 1,5 m2. Nie kładź żadnej włókniny
poczytaj artykuł i te wątki, ale najlepiej i najwygodniej zrobić kant trawnika, odcinając go równo. Wtedy jest najłatwiej utrzymać porządek i ogród ład nie wydgląda
to normalne, bo w środku jest mało światła i duże zagęszczenie, można nieco poczyścić te tuje obsypując stare igły od góry do dołu, albo tylko to co widać na zewnątrz.
Byłam w tym roku podczas naszego dolnośląskiego spotkania Ogrodowiska, sporo liliowców już kwitło, a największe wrażenie - swoisty "lilowcowy zawrót głowy" jest w pełni kwitnienia, czyli teraz.
Lawendę zetnij po kwitnieniu, a jeśli się pokłada to nie żałuj i teraz zetnij, Nisko dość, zetnij 2/3 .
Róże jeśli mocno zaatakowane i brzydko wyglądają - obetnij, opryskaj Decisem. Potem Magiczna siła do róż. Obłóż obornikiem dobrze rozłożonym. Podlewaj w korzenie nie po liściach.
Firma która nigdy tego nie robiła -- to zbyt ryzykowne, bo każdy błąd będzie Cię drogo kosztował. Przeciekający zielony dach i naprawy to jest praktycznie nie do naprawienia - nie życzę tego, więc sprawdź czy firma ma certyfikat na zielone dachy i sprawdź co zrobiła, poproś o rekomendacje.
Ja bym się bała koniczyny. Właśnie mamy przeróbkę ogrodu, gdzie rozprzestrzeniła się na szlachetne trawniku strasznie
Zawsze jest taki moment, kiedy zapomnimy skosić, albo jesteśmy na urlopie i sobie zakwitnie.
Najlepiej posiej na ulicy normalną trawę. To tylko moje zdanie, posłuchaj też innych rad i wtedy zdecyduj
Dziękuję Danusiu za miłe słowa i piekną kompozycję. Co do bajek i wierszy , nie wiem czy jeszcze chcecie je czytac a i o tematy coraz trudniej.W moim ogrodzie wiele się nie dzieje ale zobaczymy, moze jednak bedzie o czym pisac i może ktoś jeszcze będzie chciał to czytac???? Dziękuję.
Jak robisz zdjęcie nie poruszaj aparatem, bo wtedy wychodzą zamazane.
Busz masz, bo mało tniesz. Młody ogród jest, ale bogato nasadzony.
Moja rada to nauczyć się konsekwencji, nie kupować wszystkiego, wybierać to co najbardziej się podoba i jest zgodne z warunkami jakie w ogrodzie panują (cień, czy słońce), kupować po kilka kilkanaście roślin jednakowych i sadzić plamami.