Ja też nie mam tabunu nianiek, babć itd dlatego ciągle ta obstawa, mam nadzieję, że zluzuje mi się od września jak młoda do przedszkola ruszy

Ipomeę z czymś łączyłaś...? mam chęć na tą ciemną do białych donic i może milion dzwonków w bieli? pytanie czy przebiją się...

ja z dzeci całej życie. Niani babci ani takich nie mamy do opieki. Ale ogród załatwiam gdyś Sa w przedszkolu.
Kiedyś miałam ipomee ale średnia była. Bakope lubie bo niebiescy nazbyt kwiatowa bo to nie w moim stylu. U mnie zdecydowanie białe

Nie strasz... muszę siadać na środku w takim razie hihi...
Będziemy się martwić za rok co z tym fantem zrobić jeśli oczywiście będzie miał odchyly

No widzisz a ja wszędzie z obstawą

U mnie fiolet też się wpasowywuje, podoba mi się połączenie białych donic z fioletowymi kwiatami

ipomea, pewnie da radę od północy ale nie będzie chyba tak wybarwiona...

ps. bakopę białą czy fioletową? I jak zadowolona jesteś - moja ubiegłoroczna została pożarta przez ipomeę więc ciężko mi się określić

Angelika fotek nie wstawiłam, bo jeszcze po rośliny jadę. Nie mam co pokazywać, bo dzisiaj tylko tuje pod płotem sądziliśmy

Zipper fajne są - będziesz zadowolona
Zresztą widziałaś u mnie w ogródku jak fantastycznie się przebarwiają.

Szkoda, że w moje okolice się nie wybierasz, bo w szkółce bylin mają kilka odmian hakone. Ja też będę kupowała tą trawę

nad tym skupieniem to rozumiem. staram się unikać zatem takich wypadów
u mnie kolor jedynie bialy jesli chodzi o kwiaty ewentualnie czerń i limonka. nad ipomea tez myslę...ale da rade od północy?
bakope miałam rok temu... a na tarasie i tak trawy będą na pewno

Sebek jak trawa, coś kiełkuje?

A nic nie kupiłam z kfffiatków - rozpoznanie zrobiłam na razie, teraz pozostaje ułożyć w głowie co gdzie z czym...

Nie mamy fundamentu, wykorytowaliśmy tylko aby stał stabilnie...

No wiesz....


I ja zawsze na weekend majowy targałam donice, ale jakoś w tym roku za zimno i tak dziś mnie naszło, że zawsze plan już był - przez ta pogodę jakoś natchnienia mniej

Mieli piękne olbrzymie białe surfinie - takie gotowce - donice do zawieszenia - ale nie mam za bardzo do nich ręki, choć znając życie pewnie i tak je kupie

Z nowości to w oko wpadła mi liliowa bacopa - nie widziałam jeszcze takiej

Ipomea, prócz zielonej mięli też czarną - w ubiegłym roku nie załapałam się na tą drugą

No i skrętnik chodzi mi po głowie, bo ładnie trzymał się cały sezon - do października praktycznie - choć początki miał ciężkie

Do końca tygodnia chce zrobić plan i pojechać już ogarnięta w temacie, bo tak na żywca to z dzieciakami zawsze jeżdzę i skupić mi się ciężko

Angelika ciekawa jestem co znowu kupujesz? Ja dzisiaj zaczynam sadzenie