Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4"

Ogródek Iwony II 22:14, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
I kilka fotek ze spaceru po ogrodzie... Niestety, słońca brak. U niektórych zagościło, fajnie mieli
Ale jesień bez słońca też kolorami pomalowała
Vanilia Fraze:

I buczek Dawyck purple - tylko gdzie to purple



Ogródek Iwony II 22:08, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
blyxa napisał(a)

Nie straszcie. Rozsiał mi się od sąsiadki, od której dzieli mnie ulica. Już się stresuję, ze kiedyś nie zauważę kolejnych siewek.

Nadrobiłam zaległości Iwonko i macham radośnie. I z miejsca współczuje przebojów z dachem.


Winoblusz od razu nie zapanuje, ale trzeba mieć go pod kontrolą
Siewki wyrywaj
Ogródek Iwony II 22:06, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Basilikum napisał(a)
poczytalam ale mialam do nadrobienia

zapraszam do mnie na opowiastke dla nauczycieli

Iza, byłąm
Świetnie historie opowiadasz. Z humorem
Ogródek Iwony II 22:00, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Iwonko czytałam ze pytałaś o evergoldy ) u mnie w słońcu i półcieniu boskie wielkie bezproblemowe ) bardzo je lubie Ren ma cudne poletko )) zapewne juz wiesz )


Tak Jolu, u Reni są niesamowite. Intensywnie będę wiosną o nich myśleć na buksikową Ten kolor zieleni z żółtym paskiem by tu idealnie się wpasował

Ogródek Iwony II 21:54, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Aniaaa napisał(a)
Iwonko a Ty siły masz za kilku chłopa Widzę dalsze zmiany rabatowe.
Podziwiam cały czas i za siłę i za "chcenie się" Ja niedawno latałam z doniczkami trzęślicy,miałam posadzić na jednej rabacie ale wiązałoby się to z przeprowadzką innych roślin wprawdzie tylko kawałek ale jednak.Jak pomyślałam,że te inne rośliny trzeba wykopać i na nowo sadzić to odechciało mi się.Molinia powędrowała do przechowalnika.Na wiosnę ochota powróci na ogród
Cebulek nie sadzę,przez ostatnie lata sporo nasadziłam dzieląc się z nornicami Jedynie poluję na czosnki,tych mi zawsze mało.
Winobluszcz pięciolistkowy też mam i pilnuję go by za bardzo nie opanował słupków od ogrodzenia,przycinam w razie czego.Ale ptaszki dbają o to by pojawiał się w różnych miejscach wbrew właścicielce ogrodu Zjadają nasiona i potem "sru" tu i tam i w najmniej spodziewanych miejscach wyrasta.

Wiosną Aniu z podwójną siłą wrócisz do ogrodu.
Ja jeszcze trochę działam, ale głównie skupiona jestem na cebulkach i uprzątnięciu warzywniaka ...
Zaczyna się dziać wkoło sporo innych spraw... Te inne też trzeba ogarnąć
W sobotę przesadziłam różę New Dawn. Długo się zanosiłam, ale sama bym nie dała rady. Pomagał mi Zbyszek. Niesamowite, jak mocno rozrosłą się w trzecim sezonie.


Ale korzenie miała niewielkie w stosunku do rozmiarów krzewu ... połowę musiałam wyciąć, bo na trejażu ją oplatałam wcześniej, teraz trzeba było rozebrać ...
Zostało puste miejsce:

I myślę, by wiosną posadzić dwie kulki podsadzone miskantem ML:

ND poszła na pergolę. Tam ją najpierw rozpięliśmy na listewkach, dopiero potem zakopałam ją do dobrej ziemi, udeptałam, podlałam, zrobiłam kopczyk ... Ale jeszcze kompostem podsypię

A z tuji zrobię kulkę, z berberysu też Wiosną
Ogródek Iwony II 21:38, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
kasiek napisał(a)


Super te berberysy do elewacji pasują,do tego te róże - miodzio!. Ja też mam winobluszcz więc wiem jaki jest inwazyjny...

Kasiu, młode siewki po prostu pielę
Połączenie berberysu i tych róż też bardzo lubię


Różyczkom już chyba zimno
Ja i mój ogródek, a może ogród 21:34, 24 paź 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Iwk4 napisał(a)


Domi, da radę to jakoś narysować? Bo ja wzrokowiec.
I z doświadczenia wiem, ze taki opis każdy odbiera inaczej
Pozioma kreska w szkole u każdego ucznia ma inne położenie, hi, hi
A co dopiero taki opis, jak u ciebie Wolałabym zobaczyć
próbowałam narysować, ale nic mi z tego nie wyszło niestety - też pomyślałam sobie, że było by bardziej wyraźnie ja jest rysunek - sama wolę rysunki
Ja i mój ogródek, a może ogród 21:31, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dominika11 napisał(a)
Myslałam, żeby na obrzezu tego żwiru co jest zrobić taki nie wysoki żywopłocik z żółtego bukszpanu póżniej zrobić około 0,5 metra trawniczka, który byłby zakończony też niskim żywopłocikiem z żółtego bukszpanu - w tej trawie przy jednym końcu i drugim posadzić buka i po środku wstawić ozdobne kule na piku

idąc dalej po zewnetrznej w głąb trawnika - byłaby znowu na jakieś 0,5 metra rabata, ale ta juz żwirowa i tam myslałm o wsadzeniu trzech/pięciu kulek z zielonego bukszpanu, jako coś zimozielonego jako obwódkę dać trawy, a pomiędzy bukszpanami jakieś kwiaty moze krzaczki róż

proszę o krytykę i co można by zmienić tylko nie krzyczcie głośno na mnie


Domi, da radę to jakoś narysować? Bo ja wzrokowiec.
I z doświadczenia wiem, ze taki opis każdy odbiera inaczej
Pozioma kreska w szkole u każdego ucznia ma inne położenie, hi, hi
A co dopiero taki opis, jak u ciebie Wolałabym zobaczyć
Ogródek Iwony II 21:23, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
olga80 napisał(a)
Iwonko Ty łapiesz doła z Twoim ogrodem to nie możliwe masz piękny ogród !!! Każda rabata u Ciebie zachwyca
Fachowców znajdź innych nie daj się zwodzić jak ktoś nie odbiera telefonów to dla mnie jest spawa jasna.
Ubiegła zima i wiosenne przymrozki dla traw były zabójcze u nas w szkółce Pan mówił,że większość traw mu wymarzła u mnie niestety też trawy nie dały rady

Tereniu, nigdy tak nie masz, że chciałabyś mieć różne ogrody w różnych stylach? A tu ma sie jeden ogród i jeden styl
Dobrze, ze resztę można na Ogrodowisku podziwiać. Ile wątków, tyle różnych ogrodów

Fachowców nowych już znalazłam. Będzie w najbliższym czasie skończone
Ogródek Iwony II 21:12, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mirelko - odpisałam ci

Roma - wyjaśniłaś zagadkę suszenia bananowych skórek.
Ja nie mam czasu się tak bawić, zwyczajnie mi się nie chce i wszystko wyrzucam na kompost, także fusy od kawy. Wszystko wyrzucam do wiaderka i wynoszę, ale skoro u ciebie się tak nie da, to rozumiem
Dzięki, ze odpisałaś

Ewuniu - z myślami masz rację, ciągle coś musi się się dziać, nie umiem inaczej ... I zajęcie muszę mieć, ale zawsze musi być to coś, co lubię
Z dachem mam nadzieję, ze coś się w końcu ruszy. Ale tamtej firmy na oczy nie chcę widzieć... Za duzo nerwów mnie to kosztowało. Koszmar ...

Dominiko - przeczytałam na forum, że drzewka ruszają w trzecim sezonie, wcześniej muszą się dobrze ukorzenić... Zatem ja też czekam na kolejny sezon

Sylwia - czosnki rok temu posadziłam w zbyt ciasnych doniczkach. Teraz z miarką wyszukałam większe. Rok temu miały za ciasno i za sucho ...
Śnieżnika chyba mam, tylko nie wiedziałam, że to jest to
Ogródek Iwony II 20:17, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
LyraBea napisał(a)
Zawiesiłam się nad trawami. Aż poleciałam do ogrodu mimo, że siąpi mżawka i popatrzyłam na moje Gracilimusy, Grazielle i Morning Light. Praktycznie o tej porze roku ponoć można w 100% zyskać pewność, czy swoje trawy określiliśmy właściwie, bo się różnie wybarwiają. No i moje Gracilimusy też zakwitły a chociaż późnym latem niemal identyczne w wyglądzie z Graziellą, teraz różnią się kolorem wybarwienia. Moje Grazielle są bardziej sinawo-czerwono-brązowawe i mają dosyć intensywnie czerwone łodyżki a Gracillimusy są tylko delikatnie przebarwione.
A weźcie mnie Dziewczyny raz i do końca życia uświadomcie. Nazwa "Gracki" zwyczajowo przyjęta na Ogrodowisku dotyczy miskanta Gracillimus czy Grazielli? Naprawdę już kilkakrotnie się na forum spotkałam z tym, że i jedno i drugie potrafi być nazywane "grackami" i zgłupiałam.

Tak właściwie, to ja nie wiem, na jaki kolor powinny się przebarwić jakie trawy ... Za mało się na nich znam, by mieć doświadczenie. Może Ewa wstawi jakieś fotki i pokaże różnice
To jest dziwny rok dla miskantów: Gracki kwitną, ML kwitną, tak czytam na wątkach ...
Czyli Graziella się ładniej wybarwia jesienią? Nie mam tej trawy ...

Gracki - Gracilimusy
ML - Morning Light

Ogródek Iwony II 20:12, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
LyraBea napisał(a)
Gdy się Ciebie Iwonko czyta, świat wydaje się człowiekowi taki jakiś bardziej łagodny i dobry. Tak ciepło piszesz o swoim mężu, że aż Ci zazdroszczę miłości i do niego i do ogrodu (o którym też piszesz z miłością).

Beatko, każdemu życzę, by był szczęśliwy ze swoją połówką, ale przyznam, że do pewnych sytuacji człowiek musi dorosnąć, dojrzeć. Nie zawsze i nie od razu jest sielsko i słodko.
Kiedyś Madżenka pisała chyba o szklance od połowy pustej lub do połowy pełnej. Każdy tą samą rzecz widzi inaczej. Od tego, jak postrzegamy świat wkoło nas zależy, czy jesteśmy szczęśliwi...
Jesień na początku sprawiała, ze miałam doła, bo zimno, bo mokro, bo dni szybko się kończą... A teraz dostrzegam nowe kolory, pięknie przebarwia się jesień
W sobotę się przewróciłam ( zbieg kilku zdarzeń) i nogę mocno stłukłam. Mogłabym być zła, że kuleję, ze boli, a ja się cieszę, że na bólu i opuchliźnie się skończyło, a nie na złamaniu


LyraBea napisał(a)
Iwonko, ale Ty wcale nie masz powodów do wpadania w doły jakieś (no chyba, że w dołki pod cebulowe), bo u Ren, u Edytki jest bardzo ładnie, uporządkowanie, ale to Twoja rabatka dla mnie jest ładniejsza a co więcej, też rokuje na więcej i na jeszcze ładniej.
Mam na myśli tę:

Przeczytałam, że fachowcy od dachu się nie pojawili. Po prostu masakra co się dzieje, U mnie nie było przez miesiąc komu przyjechać i podwiesić okap. Umawiałam się z "fachowcami" po czym nastawał termin i nie pojawiali się. Mało tego, nawet nie zadawali sobie trudu, by odwołać terminu choćby smsem ani też nie odbierali telefonów. W końcu jakiś pan z łapanki internetowej podjął się tematu i jakimś cudem moje cudo wisi nad płytą indukcyjną. Boję się pomyśleć, co będzie, gdy przyjdzie pora na remonty i prace konserwacyjne koło domu

Jak to dobrze, że wstawiłaś tą fotkę. Miałam wątpliwości co do tej rabaty, bo sadziłam wszystko malutkie, potem wymarzły zawilce i w tym roku sadziłam jeszcze raz. Red Baron był malutki, po dwa źdźbła sadziłam, ale zaczyna go być widać. Brakuje jeszcze tła, ma być murek obrośnięty bluszczem. Bluszcz rośnie, tylko murku jeszcze nie ma



Może kiedyś między wiśniami będzie lustro z widokiem na rabatę buksową

Beatko, z twoimi fachowcami, jak z moimi. Ale już jest lepiej. Dostałam namiary na inną firmę, wczoraj był ojciec i syn na "wizji lokalnej mojego garażu", mają wejść w tym tygodniu zabezpieczyć dach, czyli pierwszy etap: wymiana belki, nowe odeskowanie, nowa papa, kontrłaty, łaty...), potem mam poczekać już w kolejce na położenie blachy. Ale nie będę długo czekać
Odetchnęłam z ulgą.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 19:54, 24 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Juzia, jakoś nie mam przekonania. Tyle robi złudzenie


a masz inny pomysł?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 19:53, 24 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Justynko- mam tak samo.
Mimo wszystko u Reni jest mocne ograniczenie gatunków. Na rzecz formy.
Też czasami za tym tęsknię.


Na byliny będę przychodzić do Ciebie i do Pszczółki, Justyny, MałejMi ... jest gdzie oko nacieszyć
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 19:47, 24 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Reniu, czemu na tych dwóch fotkach ścianka nie wygląda tak samo?
Na pierwszej wylewka jest na samym brzegu. A na drugim jakby była szersza i wylewka bardziej do środka... Pomijam szerokość, bo to może być złudzenie optyczne.
Fotki wyglądajq na robione o tym samym czasie.
Czy cow mi umknęło?



Iwonko Nic innego Ci nie powiem jak tylko to, że to złudzenie optyczne ... zdjęcia są robione z dwóch zupełnie innych miejsc ... a tak przy okazji muszę przyznać, że uchwycić tą półokrągłą ściankę nie jest łatwo bo krzywo w kadr się wpasowuje

Widzisz ... koniecznie musisz to ocenić osobiście
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 19:18, 24 paź 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Reniu, popatrzyłam sobie fotki. Piękny ogród stworzyłaś. I ta jesień z przebarwiającymi się liśćmi i trawami, rozchodnikami - śliczna jest.
Może kiedyś odwiedzę twój ogród w realu. I podotykam wszystko, by sprawdzić, czy prawdziwy.




Ależ byłoby mi miło))) gdybyś mnie odwiedziła mogłabyś sama ocenić czy prawdziwy ... może dobre światło pomogło mu dobrze wypaść ... ale to miłe jak tak mówisz bardzo miłe dziękuję
Coś jeszcze, coś więcej... 17:21, 24 paź 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Sebuś, gdzie ci ławkę ukradli?


Schowała się na zimę pod daszek Próbuję rozłożyć amortyzację na dłuższy okres czasu
Coś jeszcze, coś więcej... 16:41, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Sebek napisał(a)




Sebuś, gdzie ci ławkę ukradli?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 16:41, 24 paź 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Reniu, czemu na tych dwóch fotkach ścianka nie wygląda tak samo?
Na pierwszej wylewka jest na samym brzegu. A na drugim jakby była szersza i wylewka bardziej do środka... Pomijam szerokość, bo to może być złudzenie optyczne.
Fotki wyglądajq na robione o tym samym czasie.
Czy cow mi umknęło?

myślę że po prostu zageta scisnk przysłania część głębokości wylewki i wydaje się plytsza.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 16:10, 24 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Juzia, jakoś nie mam przekonania. Tyle robi złudzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies