Dzisiejszy poranek był tak piękny ,że nie mogłam się oprzeć ,by pocykać samych czarodziejskich fotek
trochę poplewiłam ,ale to kropla w morzu potrzeb ....nawet miałam zacząć wycinać brzydkie byliny ,ale się rozmyśliłam ,bo w słoneczku takie przekwitnięte też mi się podobają -postanowiłam ,że nic nie będę wycinać ,oprócz roślin zaatakowanych mączniakiem ,czy grzybem
Wilczyca dziś miała usunięte szwy ,jest dobrze i może już chodzić bez ubranka
trzeba ją tylko bardzo często obserwować -w szczególności sutki
Ana ta drobniutko kwitnąca trawa na fotce to proso ? mam takie co ma teraz kolorowe liście i ostatnio kupiłam zielone takie jak srebrne liście chyba takie jak twoje czy jest taki sam kolor ciągle ? spodobała mi się...teraz patrzę twoje chyba liście szersze...
Ta modelka przebija wszystko uwielbiam koty one to dopiero nie do okiełznania także zarośnięty ogród się umywa do kocich dróg i zachcianek mój Pusio coraz częściej po wylizaniu konserwy domaga się łyżki śmietany
buziaczki
Dzisiaj dosadziłam 2 tawuły na skarpę. Jedna już rosła to dałam jej koleżanki. To jest ta sama odmiana, żeby nie było. Wykopałam jałowca więc było pusto a skarpa to zdecydowanie nie jest moja mocna strona. Będą tawuły i święty spokój .
Więcej na to miejsce już nie muszę patrzeć .
A to widok na moją wieś w Zapadlisku Wierzchosławickim - między Górami Kaczawskimi /za plecami/, a Górami Wałbrzyskimi.
Na zdjęcie załapał się dach mojego domu ten po lewej stronie nad grupą krzewów
Truskolas /613 n.p.m/ w Górach Wałbrzyskich, po lewej stronie Młynarka.
Truskolas po prawej, Młynarka po lewej.
Truskolas.
Aniu, kusisz tą dębolistną, piękna jest. Ostatnio spotkałam w jednej szkółce, ale zastanawiałam się
gdzie ją mogę wcisnąć i nie kupiłam, teraz patrząc na Twoją żałuję.