Kiedyś do pissardi Danusia proponowała hortensje vanilla fraise i miskanta variegatus
Posadziłam u siebie taki zestaw w ubiegłym roku ale rośliny były małe i na efekty dopiero czekam
Ania, Edi, się zawstydziłam .
Dla mnie taki sposób jest najlepszy. Na kartce tylko z grubsza co bym chciała, a na rabacie (lub miejscu planowanym na rabatę) konkretne przymiarki . To pozawala określić nie tylko położenie roślin, ale ich liczbę, a tym samym koszty .
Edi,
swoją pierwszą ogrodowiskową rabatę robiłam takim doniczkowym sposobem. Ustawiałam doniczki i patrzyłam, odmierzałam, przedstawiałam i tak kilka razy. Sprawdzałam jakie roślina osiąga rozmiary i co za tym idzie jakie odległości zachować.
Jak posadziłam (w lipcu) to pusto było strasznie i korciło oj korciło, żeby "ściaśniać"
Ale byłam twarda w tym roku liczę na busz