Cytuję: "Ingrid Bergman (POUlman) - Ciemno czerwona róża wielkokwiatowa wyhodowana przez Poulsena w 1984 r . Odmiana o bardzo dużych kwiatach i aksamitnych płatkach oraz pięknym wyrazistym zapachu. Zaliczana do grupy tzw. czarnych róż, ze względu na ciemną barwę płatków; w pąku prawie czarna. Liście duże, jakby woskowane, błyszczące. Odporność na choroby dość dobra, zimą wymaga kopczykowania . Idealna na kwiat cięty , kwitnie kilka razy w sezonie i jest pięknym akcentem na każdej rabacie. Można posadzić od razu kilka sztuk w grupie dla pełniejszego efektu. Kwiat trwały i odporny na deszcz.. Krzew wyprostowany, wzniesiony, dorasta do 1 metra lub więcej w sprzyjających warunkach.
Cięcie wiosną typowe dla róż wielkokwiatowych. Pędy przycina się nisko ok. 20 cm nad ziemią lub nad 4-5 oczkiem."
To ta Kasiu.
mój pierwszy bonsai hahaha i pewnie ostatni ten żywotnikowiec był bardzo nieładny ,zastanawiałam się gdzie go przenieś i wtedy pomyślałam aby go przerobić na razie wygląda tak sobie ,ale myślę ,ze z rok na rok będzie lepiej
Tojeść rozesłana
pełnik chiński
Krwawnica
A to moje cisy.... i zasłonięty coś do ogrzewania.. niestety z powodów oszczędnościowych.. tylko jedna strona wysoka.. i ścieżka ułożona jak trzeba.. rabata nie denerwuje, tylko to miejsce psa wnerwia.. i kulki do przesadzenia na równo.. i do przycięcia..buuu
Buziak jest najlepszy, bo nie potrzebuje miejsca
Jak nie będzie padać szukam miejsca na moje 2 hortki.. i znów sie zacznie... taniec chochoła.. a kilka rzeczy czeka w poczekalni... oj ja biedna i nieszczęśliwa..
Krwawniki są warunkowo.. pomysłu na ich zagospodarowanie brak.. piękne, ale leniwe, nic tylko by leżały
Różowy od Weroniki (o ile czegoś nie pomieszałam..) bardziej zdyscyplinowany... i dam mu szansę.. a czerwony ładniejszy ... tylko pokrój łajzy .. a skąd ja mu wezmę spartańskie warunki.. będę cos dumać..
Przyleciałam odwiedzić tego " bardzo wąskiego i bardzo wysokiego"
Sony powiadasz...dobre zdjęcia robi...
Tyś i drzewiasty, i hortusiowy znawca. Może będziesz wiedział jaką hortkę dostałam zamiast vanilki. Tak wygląda teraz. Łodyga od dołu trochę jak vanilkowa, ale im bliżej kwiatu tym jaśniejsza, zieleńsza...warto to trzymać?
To przetacznik Christa z seledynowym kogutkiem... W jednym miejscu mam go z żółtym, a w drugim mam go z białym i czym sie da O z tym białym..chyba krwawnik kichawiec... (Iza dobrze zapamiętałam???)