Cześć Dziewczyny.
Dziś była ładna pogoda i miałam wolne.
Poszłam do ogrodu z nowymi nożycami. Obciełam miscanty, rozplenice , derenie, lawendy.
Potem jeszcze sekatorem obciachałam róże i hortensje.
Wiosna już blisko. Wychodzą tulipany , prymulki i narcyzy. Róże pnące w pąkach liściowych, to samo na niektórych hortkach.
Zostały mi do cięcia drzewa i 3 hortki.
Róże Pomponella. Zastanawiam sie czy te cienkie jeszcze wyciąć?
Lawendowe jeżyki
Lawende na różance ściełam równo z ziemia.
A lawendy na platanowej rosną nierówno jakieś takie rozwichrzone i je obciełam na krótko . Zainspirowałam sie radami Olci-manolci. Zobaczymy co z nich będzie.
Z obciętych gałązek zrobiłam sadzonki.

.