Nie znam nazwy, takich podobnych jest dużo, mogę poszukać i dopasować nazwę w necie, czy to będzie ten sam pewności nigdy nie będzie, jest tyle odmian, ale tego liliowczyka rozmnożyłam, to jest karłowczyk....mogę się podzielić
Aguś jak tu wytrzymywać, ja jestem przed urlopem, więc teraz praca to spoko, ale ogród czy wytrzyma tyle deszczu, po tym grzyb będzie się rozwijał na potęgę, bo szkodniki z takim żywiołem nie dadzą rady
Grażynko, po pierwszej fali masowego kwitnienia przytnij nemezję. Pojawią się nowe pędy boczne, które ponownie zakwitną. Nemezja powinna mieć stale wigotną ziemię i wtedy pięknie kwitnie.
Róze masz cudne.
pozdrawiam
Agata to nie limka, kupowałam jako Vanillę ale okazało się, że to nie onaale ta też ładna sztywna hortka i ładnie się przebarwia na jesieni, będę pokazywałatak to Alba wspina się po gruszya właściwie ja już całą oplata w koło