Dziewczyny werbeny trzeba zawlec do ogrodu, niech zakwitną, a potem same sie wysieją- potem juz będą co roku siewki. Moja mama ma je tak juz z 8 lat.
Wiem że sa porządni ludzie, którym wyłażą siane z nasion i rosną, np Danusia, ale ja wolę żeby były samoobsługowe, żebym o nich nie myślała.
Kasiu wiosną mogę Ci wysłać siewki, teraz nie wiem czy by przetrwały wysyłkę ( ale możemy próbować), tylko sie przypomnij, bo zapominam
hortensje anabell z bliska ... zachwycają obfitym w kształtach kwiatostanem a że na słońcu ... dostają odpowiednią porcję wody w zależności od pogody ....
Ola plamek nie mają, kupie im witaminki a florovit dostały już dwa razy
chciałabym tu coś posadzić co by przy wjeździe witał mnie w miarę ładny widok dumam i dumam i na razie kicha teraz między grzybkami rosną tawuły, myślałam co by im za plecki posadzić dereń biały lub pęcherznice czerwoną ale nie wiem czy to ma jakiś sens wszelkie wskazówki mile widziane
Kasiu gratulacje na pierwsza ,ale nie ostatnią cukinię ,dorodna i zdrowa ale obrusik pod nią bardzo ładny i taki w moich kolorach pozdrawiam x2 moja atkinidia też sobie nieśpiesznie rośnie