zakończenie rabaty "kamiennej", żartobliwie zwanej "skalniakiem"
Irytuje mnie bardzo ten, nazwijmy to, nieporządek złożony z pokrzyw i innych badziewi za siatką. Pomyślałam o zasłonięciu tego fragmentu może matą wiklinową??
Bogdziu sprawdziłam, zdjęcie zrobione o 15.14 i 29 sek. a może znasz tego ptaka dłuższy czas go obserwuję przylatuje do mnie i nie wiem co on za jeden, tylko ze zdjęciem z bliska u mnie gorzej jest wielkości kuropatwy
z host zaczynam być dumna, chociaż wiem, że to jeszcze nie jest szczyt ich możliwości. Niemniej każda rosnąca, kwitnąca roślina daje mi baaardzo dużo satysfakcji, zważywszy, że sadzone są na .... piachu. Pod każdą daję co prawda odpowiednią ziemię, zasilam, dbam jak potrafię, ale i tak drżę, czy to wystarczy
tuż za borówkami jest miejsce, w którym w tamtym roku rosły pomidory. Ponieważ pomidory znalazły się w zrobionym w kwietniu warzywniku, a miejsce bez darni zostało, mój eM posiał tam słoneczniki