Pachnąca obłędnie maciejka w towarzystwie hortensji ogrodowych, które w tym roku niestety chyba nie zakwitną..., inne ogrodowe- kwiatostanów cała masa.
Przerabiaam tę rabatkę:
czerwiec 2014
maj 2014
Świerk stożkowy podarowałam sąsiadce - nie pasował mi do koncepcji i planu nasadzeń. Kazałam jej codziennie obwicie podlewać, może się przyjmie, był przekopany z bryłą ziemi. Pod płotem posadziłam szpaler Irysów syberyjskich, przed nimi szałwię fioletową, a jeszcze przed nią hortensje i z boku niebieskie Marcinki. Przed hortensjami zostawiłam żurawki. Przyjechał wieczorem mój M, siedział na ławeczce i oglądał nowe nasadzenia. Jutro wstawię zdjęcia tej rabatki. Jeszcze zdejmę obrzeża z pol-bruku, ale do tego potrzebuję pomocy, więc może w sobotę.
Dzisiaj objadałam się czereśniami, podlewałam, przycinałam przekwitnięte byliny i oczywiście robiłam zdjęcia I tak zeszło mi całe popołudnie aż do wieczora
Moje dwie kępy też takie wielkie jak twoje, konce gałązek sięgaja mi do połowy uda a ja wielka baba jestem. Inne lawendy w pozostałych częsciach ogrodu sa normalne, jak zwykle tylko te 2 nad wyraz wybujały, zagłuszyły w tym roku wszystko dookoła na rabacie, tylko one tam króluja, niedługo i róże mi zakrzyczą jak tak dalej pójdzie....nie wiem dlaczego, może tegoroczna zima bez zimy im tak sprzyjała że wyrosły.
Leo sliczny i ten niesamowity kolor lisci, jakby z cienkiej blaszki były.....
Pozdrawiam!
Tak mogłoby być Będę miała strasznie dużo gałęzi do wycięcia W końcu muszę się odważyć i sekator wziąć w garść
Na razie za propozycję nie dziękuję. Zrobię to po fakcie
Ale ładnieLawenda ma dużo uroku, zawsze, nawet zimą. Ty straszysz mole, ja wkładam bukiecik do szafki z zastawą stołową. Gdy otworzę szafkę, przypomina się lato