PERKA napisał(a)

Ja poproszę nazwę tych sterydów..... czy to nie aby pracowitość a może ogrodomaniak ? Mogłabyś wypuścić na rynek tym sposobem bestseler
A tak serio, to systematycznie odwiedzam Twój ogród i podziwiam. Wielkie uznanie.
Jak już jestem to spytam, a co, - co polecasz na małe drzewko/ duży krzew soliter ozdobny cały sezon, bądź jego większość - nie można mieć wszystkiego ? Wypada jedynie klon palmowy - bo to nie ten styl ogrodu.

Nie mam keidy nawet sypnąć jakiego nawozu, a o laniu florowitem to mogę zapomnieć.. a niektóre jeżówki aż się proszą o zastrzyk energii.

Soliter, ma być liściasty czy iglasty? Będę mówić z własnego doświadczenia..

Z liściastych fajny jest grujecznik albo magnolia np Nigra (czytałąm że masz kwaśną glebę..wiec idealnie pasuje), brzoza plącząca, wiąz campertodwn (czy jak sie to pisze), trzmielina oskrzydlona (to na 3 miejscu bym dała), może oczar.. kwitnie zimą, ale potem wygląda jak leszczyna, wiec jest na końcu listy , buczek o formie płaczącej (ale ten woli zasadową ziemię)........

Bo katalpy nie polecam, jest spora, ale można ciąć Są też formy kuliste, ale to już nie to samo.. są o pstrych liściach, ale co przechodzę obok to mam wrażenie, że jedzą ją przędziorki... a to takie listki..

Jeszcze się nie chwaliłam, ale mamy pierwsze mikro-zbiory Już zjedzone...

Sucho, rośliny się męczą, jedynie lawenda zadowolona. Czasu też brakuje, więc zdjęć mało. Staram się być na bieżąco u Was

Cd.

Panorama Wystarczyło podnieść wyżej trochę ręce i już widać połowę rabat A gabion wciąż czeka na "coś"...



Aż ffffstyd pokazać, ale trudno.... Dla Madżenki moje przedpłocie - czyli ćwierć koła wycięte między bramą a płotem... Może kanny i dalie zakwitną, ale coś marnie im to idzie... Musze sypnąć im chyba nawozu... Mocną dawkę A tak to rosną tam jeszcze kocimiętki i odętka - była jeszcze hortensja, ale padła...

Niedzielny spacer po ogrodzie

Już bez miniaturowych bratków Wahałem się między begoniami z zielonymi liśćmi, ale te wyglądają lepiej - i pasują do tych w gazonie oraz żurawek Georgia Peach rosnących niedaleko





Hortensje Anabelle - sa gigantyczne mimo mocnego ścięcia, ale nie umiem jakoś uchwycić ich wielkości

Ostróżki

Zakwita oleander





Polubiłem te surfinie - kwitną od limonki poprzez pomarańcz, a kończą kwitnienie wybarwiając się na różowo

Bromelia



I miniaturowa róża - teraz mamy duuużo kffiatków w domu, bo Babcia dostała na 80-tkę

I jeszcze nowa rabatka zrobiona w tym roku. Buk, bukszpany i na brzegu carex evergold. Ne wiem czy tak zostawić czy coś dosadzić? Na razie zostawiłam patrzę na nią z tarasu i myślę nic juz więcej na wariata nie sadzę bo potem mus dwa razy więcej pracy w ogrodzie wykonać. Wzdłuż tuj muszę usunąć darń zrobić kanciki i podsypać korą.I to by było z tej strony chyba tyle na ten rok,muszę przestawić leżak na tarsie w drugą stronę i skończyć rabatę po drugiej stronie działki.

Dzień dobry

planuję w moim ogrodzie urządzić kąt miskantowo-hortensjowy. Biało-zielony.
Planuję posadzić tuje "Szmaragd", między nimi (wysunięte do przodu o ok. 50 cm miskanty), a przed tujami hortensje Limelight.
Chciałabym prosić Was o poradę, która z kompozycji /które rozstawienie roślin/ jest atrakcyjniejsza. Po prawej stronie posadzona jest kalina, a przed nią bez czarny "Pulvertulenta". Nie chciałabym ich usuwać.






Ten sam motyw powtórzę wzdłuż prostopadłej części ogrodzenia.

I jeszcze dwa pytania.
Czy w białym kątku lepiej pasować będzie miskant: Gracilimus czy Morning Light?.
Drugie dotyczy traw Hakonechloa. Chciałabym posadzić je w pierwszym rzędzie, przed hortensjami (czy już tego nie za dużo???)
Zastanawiam się, która będzie lepsza biała Fubuki czy Albo striata (Albovariegata).

Kilka dzisiejszych zdjęć Nie tylko w ogrodzie jest kolorowo - storczyki kwitną cały czas

Kondzio napisał(a)

Ale równe kulki widze na zdjęciach

Dziękuję, starałam się … miałam też super nauczycielkę i pomoc w 2012 r.

Madżenko ❤ ❤ ❤

A z w drugim rogu zakwitła taka długo nie chciała zakwitnąć dwa lata temu została przesadzona i chyba jej się spodobało.

Gardener27 napisał(a)

Oj Ewa Ja sie nie piszę To miejsce ma potencjał ale jak pomyślę jaki nakład pracy trzeba tam włożyć to już mnie wszystko boli

Najlepiej wszystko skosić i usunąć chwast Jak zacznie się zielenić zastosować randap a później wszystko zglebogryzować i na wiosnę możesz działać

Miejsce już w małej części wycięte, dosłownie wycięte, przez mła, czyli mnie. Nie znalazłam nikogo kto posiada kosę, kosiarka nie dała rady, podkaszarka zbyt słaba, więc w ruch poszły nożyce do żywopłotu. Wykopałam moc samosiejek śliwy i ciort wie czego jeszcze.
Tak metr po metrze na kolankach dałam radę zrobić tyle. Jutro znowu na kolana.

Trochę czasu minęło ale w końcu moja mini fontanna działa i cieszy oko (oraz psa który traktuje ją jak prywatny wodopoj)

Magdalenka napisał(a)

I mnie się ta róża podoba, jak się zwie to cudeńko?

Ta różyczka to Geoff Hamilton

Zkwitły hortensje kofam je jak wychylają się zza rogu domu. Docelowo ogród miał kwitnąć na biało ale nie mam serca się ich pozbyć więc mam trochę kolorów.