Marzena2007 napisał(a)

Wszystko przeczytałam, też się dzisiaj umordowałam, niby nic wielkiego nie zrobiłam a masakra jakaś...

Zastanawiam sie czy odgruzować najpierw dom, czy posprzątać to co ponarozwalałam w ogrodzie.. ale chyba zacznę od śniadania... dziś będzie letni dzień... temperatura mknie w tempie błyskawicznym do góry...
Wykopałam w wrzosów frostet, obcięłam jej włosy.. i poszła pod tojeść, a we wrzosy posadziłam moje siewki traw... są mniejsze i nie leża na wrzosach.... niby też nic, al roboty sporo..


A tak wogle to połowa rabaty do przekopania... jednak tak nie będzie.... to co buja za wysoko dostanie sam piach.. i nich siedzi skarlała... nawet firletka wyższa ode mnie.... to jakaś masakra... mutanty na sterydach.

Żółte lilie należą do wysokich.... a firletka je zagłuszyła... kosmos jakiś..

I połączenie firletki z perowskią.. lubię je...



Złocień wielki Brodway

I mnie się ta róża podoba, jak się zwie to cudeńko?

A my pozdrawiamy z raju Aktualnie mamy takie widoki z tarasu

Cudowny, przepiękny widok. Narobisz przy ścinaniu ale za to później będziesz miała tyle cudownych kwiatków do wykorzystania.
Pozdrawiam.

Jagodaa napisał(a)

Lubiem to!

Krys napisał(a)

Krysia co to za róża? piękna!!

Widok z okna na pierwszym piętrze

Kondzio napisał(a)

Konrad zdjęcia jak z gazet o angielskich ogrodach. Wspaniały ogród.

widok z okna - ogrodek ma 3 lata

Roczna róża pienna

poponela pierwszy pączek

popcarol napisał(a)

Róże...

ta piękna - co to?

Karolka, wszystko podoba mi się, ale odętka wirgilijska super, jak duża rośnie? Czyba masz tam dużo krzaków wsadzonych?

I czarnuszka damasceńska wręcz boska, babcina! Aj, kojarzy się z czasami niewinności

Moje miejsce na poranna kawę

Nowa rabata

"Zła" werbena



Puszki u ostrogowców i powojnika bylinowego - muszę zebrać nasionka