Danusiu, nieustannie inspirujesz. zaskakujesz nowymi przemianami i kształtujesz poczucie piękna. dzięki Tobie jestem coraz bardziej zadowolona z mojego małego świata roślin.dziękuję Ci.
podglądam Was prawie codziennie, ale że czasu mało, aktywność zmalała do zera
mam natomiast pytania...piszę tu żebyś nie musiała skakać po wątkach. proszę usuń te pytania jeśli śmiecą w Twoim.
1.czy do topiarów(kulek, stożków) z bukszpana, cyprysików itp. polecasz te małe nożyce(widziałam jak Twój Witek pokazywał je na Swięcie Róż, na zdj.) czy szpalorowe?dla początkującego
2.moja kordylina(a właściwie dwie rosnące blisko siebie, tak że wyglądają niemal jak jedna) bardzo rozrosła się, przesadzam ją już w 3 donicę(kupiłam małą roślinę rok temu). czy powinnam je jednak rozdzielić na dwie?w jakich dużych donicach trzymasz swoje?moje zimują na zewnątrz to zalecasz większe donice?czy to by miało w ogóle jakieś znaczenie?
3.mąż zrobił mi zdrewnianą skrzynkę, czym zalecasz ją zabezpieczyć od środka?
1. Obydwa rodzaje nożyc się przydają w zależności od wielkości bukszpanów i od figury jaką tniemy, Witek demonstrował użycie
2.Kordyliny rozdziel koniecznie.
3.Od środka można wyłożyć włókniną, a ja kupiłam sobie w Anglii specjalną wykładzinę, jest biało-zielonkawa i gruba. Takie były w centrum ogr. w Wisley.
Sebastianie, czy Ty masz nowy aparat fotograficzny? Czy na spotkaniu u Danusi, to był jego (aparatu) debiut (Twój telewizyjny - zauważyłam).
Ciesz się szkołą, bo za chwilę przerwa wakacyjna.
Całkiem nie ma mowy, żebym nadążyła gdziekolwiek, dlatego nie gniewajcie się na mnie Irenko mam taką samą żuraweczkę (chyba) a i w razie czego o budowaniu mogę pogadać
Sebastianie, czy Ty masz nowy aparat fotograficzny? Czy na spotkaniu u Danusi, to był jego (aparatu) debiut (Twój telewizyjny - zauważyłam).
Ciesz się szkołą, bo za chwilę przerwa wakacyjna.
Jeśli chodzi o żywe obrazy, powstają u mnie takie właśnie, na Święto Róż nie zdążyłam ich stworzyć. Te pokazane przez Konstancję są bardzo ale to bardzo artystyczne, bez wykorzystania nowoczesnych technologii które dla takich obrazów już istnieją. Podlewanie także jest zapewnione, po prostu wlewa się wodę w specjalny pojemniczek i po macie chłonnej woda powoli przenika do korzeni.
Pokażę Wam tworzenie tej ściany w Mai w ogrodzie, a potem w artykule krok po kroku. Zobaczycie jakie to proste.
A tymczasem pooglądajcie sobie zdjęcia w artykule, który popełniłam nieco wcześniej
Co posadzić tuż za kaskadą? Z lewej strony myślę o klonie palmowym - jaka odmiana lubi towarzystwo wody i nie jest zbyt wybujała ?
Po lewej stronie możesz posadzić klona palmowego Acer palmatum Dissectum Atropurpureum. Po prawej gdzie jest mata na płocie, moim zdaniem trzeba posadzić szpaler roślin iglastych jednakowych np. świerki serbskie lub choiny kanadyjskie, (bardziej choiny) aby zasłoniły te matę. Moim zdaniem rozprasza ona całą kompozycję.
dziękuję Danusiu choiny kanadyjskie są ładne.Zastanawiam się jakbym jakieś pnącze puściła na tym płocie - może bluszcz lub co innego.Też by zasłoniło.Za matą jest jeszcze jedna działka przy lesie.Odgrodziliśmy się ze względu na intymność(jeszcze nikt się tam nie buduje,ale nie wiem kiedy zacznie się budowa) i chwasty oczywiście