Jeśli chodzi o żywe obrazy, powstają u mnie takie właśnie, na Święto Róż nie zdążyłam ich stworzyć. Te pokazane przez Konstancję są bardzo ale to bardzo artystyczne, bez wykorzystania nowoczesnych technologii które dla takich obrazów już istnieją. Podlewanie także jest zapewnione, po prostu wlewa się wodę w specjalny pojemniczek i po macie chłonnej woda powoli przenika do korzeni.
Pokażę Wam tworzenie tej ściany w Mai w ogrodzie, a potem w artykule krok po kroku. Zobaczycie jakie to proste.
A tymczasem pooglądajcie sobie zdjęcia w artykule, który popełniłam nieco wcześniej
Co posadzić tuż za kaskadą? Z lewej strony myślę o klonie palmowym - jaka odmiana lubi towarzystwo wody i nie jest zbyt wybujała ?
Po lewej stronie możesz posadzić klona palmowego Acer palmatum Dissectum Atropurpureum. Po prawej gdzie jest mata na płocie, moim zdaniem trzeba posadzić szpaler roślin iglastych jednakowych np. świerki serbskie lub choiny kanadyjskie, (bardziej choiny) aby zasłoniły te matę. Moim zdaniem rozprasza ona całą kompozycję.
dziękuję Danusiu choiny kanadyjskie są ładne.Zastanawiam się jakbym jakieś pnącze puściła na tym płocie - może bluszcz lub co innego.Też by zasłoniło.Za matą jest jeszcze jedna działka przy lesie.Odgrodziliśmy się ze względu na intymność(jeszcze nikt się tam nie buduje,ale nie wiem kiedy zacznie się budowa) i chwasty oczywiście
Zamieranie pędów cisa zwalczamy poprzez wycinanie chorych pędów, a rosliny opryskujemy na przemian Mirage, Sportak, Sarbawit, Sarfun, Topsin.
O, cudnie! Znaczy jest jeszcze inne lekarstwo! W jakich odstępach czasu wykonywać opryski?
Czy ten grzyb może zaatakować inne iglaki? Nie podobają mi się tuje Golden Globe i Selene. Mają też dziwne beżowe przebarwienia.... Zaczynam z lekka panikować... Czy w/w środki można profilaktycznie zastosować na wszystkie iglaki?
Spryskaj wszystkie, bo grzyby łatwo się przenoszą.
U Ciebie wszystko znacznie wcześniej, zapach musi być upajający przy tylu piwoniach.
Danusiu, raczej później. Kwitną póki co tylko te wcześniejsze odmiany piwonii. Dużo jest jeszcze w pąkach. Z kolei na róze jeszcze muszę czekać, bo dopiero tworzą się pączusie, a na te, które omroziło, to już w ogóle trzeba czekać. U Was już róże w pełnej krasie Na razie cieszę się własnie piwoniami, które dają nieziemski zapach w całym ogrodzie, bo mam ich naprawdę dużo. Z kazdym dniem rozwijają się kolejne kwiaty coraz to innych odmian
Dziękuję za rady. Skorzystam z propozycji Gardenarium
Mam jeszcze problem z tym kawałkiem przy płocie.
Ma on długość około 9 m i ok 80 cm szerokości.
Myślałam by posadzić tam jakieś krzewy (podoba mi się perukowiec royal purple i trzmielina oskrzydlona) i jakąś bylinę zadarniającą -mam dość plewienia tam chwastów.
Jest tam troszkę za mało miejsca, może w przyszłości uda się ten odcinek poszerzyć, na razie raczej nie.
Za wszelkie porady będę wdzięczna.
Otrzymałam list z podziękowaniem od pana Mariana, dzisiaj zamieszczam go tutaj.
Pan Marian Gaś pisze:
Witam serdecznie,
Na wstępie przepraszam że tak późno piszemy, ale nikt tak dobrze jak
Państwo nie wie ile pracy w ogrodzie jest w tym czasie.
Raz jeszcze dziękujemy za wizytę i mamy nadzieję że zaliczycie ją
Państwo do udanych, a trud często wielogodzinnej podróży został
zrekompensowany wrażeniami. Pragnę podkreślić że jesteśmy bardzo
dumni, iż to właśnie nasz ogród wybraliście Państwo jako cel swojej
wizyty.
Nie mam niestety możliwości podziękowania wszystkim z osobna proszę
zatem o umieszczenie tej wiadomości w odpowiednim miejscu na forum.