Witek nakupił różnych słoiczków pękatych i mówi, że będzie mieszał składniki, zapisywał, po litrze produkował, a potem te najlepsze "powieli" w większej ilości
Czy jest gdzieś na forum wątek o zamieraniu pędów cisa i walce z tą chorobą? Nie mogę znaleźć, więc tutaj pytam.
Grzyb zaatakował mi wszystkie cisy, które miały takie cudne zielone przyrosty. Każdy przyrost zaczyna delikatnie brązowieć od czubeczka, potem w całości, więdnie i.... nie mogę patrzeć, jak moje ukochane cisy marnieją.
Na innym forum przeczytałam o pryskaniu naprzemiennym Topsinem, Sarfunem lub Sportakiem. Dwóch ostatnich nie mogę dostać. Obcinam, a właściwie oskubuję brązowiejące końcówki, jak tylko je zobaczę. Opryskałam cisy Topsinem ze 2 tygodnie temu, a cisy nadal chorują. Czy one padną, czy stracą tylko przyrosty tegoroczne? Trudno znaleźć dogodny czas na oprysk, bo albo deszcze, albo upał.... Buuuu
No tak, patrząc na takie cudo całą noc można spędzić na dworze
Piękna dekoracja !!!
Oj piękny widok , aż się rozmarzyłam .............................................
A w głowie już się kłębią myśli, gdzie taką fajną ścianę zrobić w moim domu ???? )) , tylko wtedy już nikt by mnie nie zaciągnął do domu