miłorząb zadomowił się na dobre



kiedy będzie czas zabrać się za to miejsce?



tutaj rh pokazuje że zmiana miejsca była jak najbardziej wskazana
odwzajemnia się i szaleńczo rośnie - nareszcie zdrowo

...niebieskie...lubię ten kolor...

piękne kolory



perukowce rosną jak szalone
( dobrze że je przycinam - bo miałbym już chyba drzewa )

reni napisał(a)

Pozdrawiam..piękne lilie

Dziękuję...u mnie jeszcze wszystko w pąkach...pozdrawiam.

trawkowy bałagan :

i ziołowo- groszkowo





tylko te cholerstwa się pojawiają

Hortensja The Pink Annabelle

Magda_ napisał(a)

ale trafiłam

Ano

lawenda...





Tawułka cudnie kwitnie...chyba usłyszala, że chcę się jej pozbyć...hmm...

szalona pogoda - ulewy , słońce, burza, słońce...
ale udało się wyjść do ogrodu
pomidorkowo jest

Martagony...czekam na różowe...

Przesadziłam miłorzęby...teraz rosną na tle gabionu.



Wywaliłam wyczyńce bo mnie denerwowaly a w ich miejsce wsadziłam bergenie, która wcześniej rosła w kwadratach.
No i juki będą kwitły....naliczyłam 8 kwiatów

...i pierwsze lilie...

Kilka dni temu "uczesalam" jalowca.... a i tak mam wrażenie, że za dużo kulek...zastanawiam się czy nie usunąć kilku.




W kwadratach dalej "porządkuję" cisy juz przesadzone.
Lawenda, szałwia i przetacznik szaleją

...zaczyna kwitnąć Niobe.

Urszulla napisał(a)

Posiedziałam na cudnym tarasie
miałam dziś coś małego dokopać ale pogoda mnie wietrzna i barowa jakoś nie nastroiła, więc skorzystałam z pięknych miejsc Twojego ogrodu i widoki wyśmienite popodziwiałam

Pogoda nas przegania zamiast zapraszać do ogrodów..ale się nie poddaję jak nie leje, to o roślinki trzeba zadbać....mam już też zakątki bezobsługowe

jeszcze wkleję fotę mojej ulubionej ostróżki - jej urodzie nie mogłam się oprzeć i jej urody nie umiem oddać na zdjęciu ... kolor miała obłędny.... nieopodal mała (nie, nie Mi ) ale naparstnica. Muszę mieć ich więcej - bo wg listy Małej Mi to roślinka dla mnie



i zmykam do rodziny zanim się mnie wyprą.............