Tak mogłoby być Będę miała strasznie dużo gałęzi do wycięcia W końcu muszę się odważyć i sekator wziąć w garść
Na razie za propozycję nie dziękuję. Zrobię to po fakcie
Ale ładnieLawenda ma dużo uroku, zawsze, nawet zimą. Ty straszysz mole, ja wkładam bukiecik do szafki z zastawą stołową. Gdy otworzę szafkę, przypomina się lato
Aniu ja kupowałam bardzo dużo róż Giardenę także i różę małego księcia i więcej angielek ale to wszystko zniszczyli mi murarze przy ocieplaniu domu .Te które mam to nowy zakup i wśród nich nie było giardiny.Uparłam się jak osioł aby ustalic nazwę zakupionej Nahemy która nią nie jest Wklejam dwa zdjęcia pierwsza to Eden Rose abyś proszę zerkła że jednak jest inna. Moja Edenka pachnie, naprawdę i to pięknie pachnie nie wiem dlaczego twoja nie .Natomiast ta druga niby Nahema nawet odrobinki nie pachnie.Nie chodzi juz o ten zapach, ale po nim poznałabym Nahemę .Nie wiem co mam, ale róża jest sliczna ,każdego dnia ładniejsza .Oto zdjęcia Eden Rose choc jeszcze nie w pełnym rozkwicie. Ona dopiero w tym roku jest zdrowa bo przez dwa lata zjadał ją skoczek .
Na drugim dla porównania rzekoma Nahema z pewnością to nie jest Edenka
Dam ci już spokój z tą róża bo cię zamęczę Aniu
Aga ... Joannę trzeba z nasypów tarasowych i szału płytkowego wydobyć ... bo nikt tak nas nie zorganizuje jak Joaska ... ja jestem absolutnie za stawieniem się pod tablicą ... tylko uprzedzam nic nie podoradzam bo bendem się gapić ... i szachuję zjazd na ślizgawce z chłopakami ... zawsze chciałam to zrobić !!!
Madżen ja ją tak kretyńsko wsadziłam (bo to na chwilę miało być ... a zon tarasik robił jak pamiętamy chwile dwie i sie przeciągnęło ) ... więc ona istnieje pod domem i ja kadru złapać nie mogę ... zrobi się jutro co się da bo ja nie wiem czy to jeszcze lawenda ... szerokość no ok metra może i z vatem ... wzrost też ... i zupełnie jej nie przeszkadza, że słoneczko ma tylko do 13 ... dziwna jakaś ...
dziś zauwazyłam dziwne zjawisko ... chwasty, które odważą się w lawędzie zainstalować wyrywają się leciutko ... niczym odurzone lekko ... no i co prawda to prawda ... plewić lawendę to uczta zmysłów zwłaszcza jednego zmysłu to uczta ...
Asiu, moja hortensja przy Twoich to jeszcze maluszek Może kiedyś będzie taka piękna jak Twoje
Szałwie kocham. To bylinki zupełnie bezproblemowe. Same się rozsiewają, można je dzielić, ładnie i szybko się rozrastają i zaczynają kwitnąć. Z obu stron tarasu mam posadzone na rabatach (każda około metr na metr) i pochodzą z jednej mateczne sadzonki kupionej dwa lata temu. Sadziłam je pojedynczo co 20-30 cm, bo jeszcze małe, ale gdy podrosną,nic nie stoi na przeszkodzie, aby je przesadzić w inne miejsce. Nie sądzę, by im to zaszkodziło, biorąc pod uwagę, co ja z nimi wyczyniam
Lawenda rośnie obok szałwii i ładnie się z nią komponuje
Zdjęcie pokazuje stan na dziś na jednej rabatce, na drugiej szałwia trochę mniejsza.
Szałwię polecam gorąco! W moim ogrodzie rośnie najbardziej popularna fioletowa oraz biała, ale jest jeszcze niebieska, też śliczna.
Miłego wieczoru i długiego weekendu