Aniu, ten liliowczyk falbanki ma piękniste, a te twoje gąszcza liliowcowe to już prawdziwy poligon, jak ty tą swoją glinę wzbogacasz

Ja już po ciachaniu przywrotnika, jeszcze z szałwią czekam, bo nie mam zastępstwa

Buziak

Aniu mówiłaś, że mam dać znać jak coś fajnego będę miała mam tutaj zdjęcia nowego super gościa

Aniu, tez mam lilie giganta, w tej chwili ma 2 metry, kwiaty szykuja sie do pekniecia Tylko nie wiem skad go mam...co za licho wsadzilo mi to do ogrodu

Zawsze ciekawe zdjęcia, wszystko aktualne kwitnące. A ja nie wiem ale populację fiordów trzeba jakoś ograniczyć. Bo Cię zjedzą.

Anek znowu galeria przepięknych lilii panorama ogrodu super te Twoje fiordy to potfffffory,uważaj na łapki bo kto będzie pracował fajnie ,ze hortki się przebarwiły ,trzeba byc jednak upartym ogrodnikiem i mieć troszkę nadzieji pozdrawiam

Ania cały Twój ogród rzuca na kolana, ale ta katalpa... Nie może mi ona wyjść z głowy .I ten jej kolorek... Uwielbiam takie żarówy . Tak myślę i kombinuję czy u mnie bym gdzieś taką upchnęła, ale chyba nie bardzo . Jednak ogródki zdecydowanie powinny być z gumy . Pozdrawiam.

piękne liliowce, szkoda, że one tak szybko przekwitają!
pozdrawiam