Ana było pięknie a jest cudownie. Twój ogród w tym sezonie dostał powiew lekkości, fantastycznie. A ja myślałam że szał cebulowy bedzie hitem a ty nam tu takie smaczki serwujesz.
Po trudnym rozstaniu (Nie rozumiem dlaczego wszyscy tu są tacy że człowiek ma ochotę z nimi zamieszkać?)W kolejnym dniu pojechaliśmy do Bolestraszyc gdzie na chwilkę widzieliśmy się jeszcze z Bogdzią , Pszczółką i Mariuszem.
No i fotka zbiorowa oczywiście
I znów spotkania w grupachTa pod tytułem my weteranki Ogrodowiska
I szefowa którą Ania porwała na wyłączność w celu molestowania o porady
Zaraz idę do was i odpowiem na posty tylko skończę opowiadanie
Powitaniom nie było końca Co chwilę toś nowy dojeżdżał cudowny, roześmiany i nasz
Na koniec największa niespodzianka Szefowa Niespodzianka wydała się co prawda dzień wcześniej jak przeczytałam wpis Danusi ale nie szkodzi
Cudownie było poznać Tę za której przyczyną spotkaliśmy się, poznali i kochamy
Potem było biesiadowanie, niekończące się rozmowy przerywane wypadami na kolejne podziwianie ogrodu i śmiech do bólu brzucha i skurczu szczęki
I w końcu moja niespodzianka
Wszyscy mają róże, mam i ja
Mam nadzieję, że będzie im u mnie dobrze, że będą zdrowe i całe obsypane kwiatamiTo pierwsze, ale nie jedyne róże, jakie będą u mnie rosły.
Tojeść kropkowana.. uwielbiam jej kolor i ładnie wygląda z hostami
hakuro.. no i się nie poddała wypuściła listki..
na koniec moja mała towarzyszka, choć za tego rodzaju stworzonkami nie przepadam..
Jestem ciekawa efektu. Wklej proszę zdjęcia w moim wątku. Pozdrawiam deszczowo - leje ostro z przerwami.
Wyjazd do dentysty zakończył się kolorowo w centrum ogrodniczym nabyciem powojników : Rouge Cardinal (gałązka z kwiatami się złamała, więc zdobi stół do kompletu z gałązką róży Bonica)
Jakby ktoś był ciekawy to sytuacja jest taka. Wyczyszczone, zatopione drzewa wyrwane, dom stary zburzony i wywieziony, ogrodzenie jest, ziemia nieco uzupełniona jest, brakuje 30 wywrotek.
Wolna chwila.. kilka zdjęć, które czekają aby wam pokazać. Zaczynamy
Sezon różany w pełni, choć bliżej mu już końcowi...
Taras jedna róża.. nie mogłam doczekać się aż pąki się rozwiną