Faktycznie mnóstwo przy niej teraz lata "bzyczków", a że mam już nastoletnie dzieciaki, jestem spokojniejsza, choć najbardziej martwię się teraz o PAKO - naszego psa łowcę, wszystko go ciekawi
Żurawki też bardzo lubię, mam ich troszkę. Ciekawie wygląda jak ma kontrastowe towarzystwo,
tu w duecie z trzmieliną
Lawenda prezentuje sie cudnie, ta ilość i barwa robią niesamowite wrażenie. Lubię kolor niebieski, więc zwróciłam też uwagę na zawilca - bardzo ładny. Pozdrawiam